W Instytucie Słuchu dochodziło do poważnych nadużyć?

W Instytucie Słuchu dochodziło do poważnych nadużyć?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Profesor Henryk Skarżyński
Profesor Henryk SkarżyńskiŹródło:YouTube / Uniwersytet Warszawski
"Puls Biznesu" po raz kolejny odniósł się do kwestii rzekomych nadużyć, do których dochodziło w Instytucie Fizjologii i Patologii Słuchu (IFPS). Według wstępnej kontroli przeprowadzonej przez resort zdrowia, kierujący Instytutem prof. Henryk Skarzyński wielokrotnie łamał prawo.

Jak twierdzi rzecznik IFPS, Renata Korneluk, w większości przypadków resort pozytywnie ocenił działalność Instytutu, a tylko w niektórych kwestiach pojawiły się pewne zalecenia, które miały zostać niemal natychmiast wdrożone. Z kolei „PB” twierdzi, że lista zarzutów wobec profesora Henryka Skarżyńskiego jest bardzo długa. Znalazły się na miej m.in. sprawy związane z naruszeniem prawa o instytutach badawczych, podejrzenie konfliktu interesów oraz nepotyzm i niegospodarność.

W publikacjach, które pojawiły się na łamach "PB"  poinformowano o rzekomym zamawianiu sprzętu oraz usług wartych miliony złotych w prywatnych spółkach zarządzanych przez osoby, które były z dyrektorem Skarżyńskim powiązane rodzinnie. Kontrola Ministerstwa Zdrowia, dotycząca lat 2012-14, dowiodła, że przy okazji zostało naruszone prawo.

Inne zarzuty wobec dyrektora Instytutu były związane z brakiem umów wykonawczych z dostawcami, a także naruszeniem ustawy o instytutach badawczych oraz umowy o zakazie konkurencji poprzez udzielanie konsultacji lekarskich na podstawie umowy-zlecenia na rzecz podmiotu, który prowadził działalność konkurencyjną.

Szczegóły w  Pulsie Biznesu  

Źródło: Puls Biznesu