Raport: Zdecydowana większość Polaków popiera stosowanie tabletki „po”

Raport: Zdecydowana większość Polaków popiera stosowanie tabletki „po”

Tabletki antykoncepcyjne, zdjęcie ilustracyjne
Tabletki antykoncepcyjne, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia / fot. mirami
Mimo deklarowanej przez wielu Polaków wiary katolickiej, badania poświęcone życiu seksualnemu przeprowadzone przez prof. Zbigniewa Izdebskiego wskazują, iż wbrew nauce kościoła, zdecydowania większość respondentów popiera stosowanie antykoncepcji oraz tzw. tabletki „po”.

W badaniach przeprowadzonych przez profesora Zbigniewa Izdebskiego wzięło udział 2500 osób w wieku powyżej 18 lat. W sumie przebadano 1196 mężczyzn oraz 1304 kobiety. Zebrane dane wskazują na fakt, iż stosowanie antykoncepcji staje się coraz bardziej popularne wśród Polaków. Do zabezpieczania się przed ciążą oraz chorobami przenoszonymi drogą płciową większą wagę generalnie przywiązują kobiety. Im są one młodsze, tym zainteresowanie różnymi formami antykoncepcji jest większe.

Metody naturalne nadal popularne

Wśród osób powyżej 50. roku życia najczęściej wybieraną metodą antykoncepcji są tzw. metody naturalne polegające na obserwowaniu swojego organizmu i wyliczaniu m.in. dni płodnych. Do stosowania takiego sposobu zabezpieczania się przyznało się 34 proc. badanych. 74 proc. respondentów zadeklarowało, że korzysta z prezerwatyw, które z racji niskiej ceny oraz łatwej dostępności są najchętniej wybieranym przez Polaków środkiem antykoncepcyjnym. Raport poświęcony życiu seksualnemu Polaków wskazuje również na wzrost popularności tabletek antykoncepcyjnych, które są stosowane przez 32 proc. badanych. Odnotowano również niewielki spadek liczby osób deklarujących odbywanie tzw. stosunku przerywanego.

Kontrowersje wokół tabletki „po”

Autor badania pytał również o stosunek wobec tzw. tabletki „po”. Na rynku są obecne dwie formy takich tabletek – Ellaone z octanem, którą można spożyć do 5 dni po stosunku oraz Escapelle, która działa do 3 dni po stosunku. Środki te mają zapobiegać niechcianej ciąży. W Polsce można było kupić bez recepty jedynie Ellaone. Mimo tego, że w większości krajów europejskich do zakupu tego typu środków nie jest potrzebna recepta, wprowadzenie takiego przepisu w Polsce wzbudziło wiele kontrowersji.
Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało zmianę prawa i powrót do starych zasad, zgodnie z którymi przed zakupem tabletek „po” konieczna była wizyta u lekarza. Z raportu prof. Izdebskiego wynika jedna, że 54 proc.badanych deklaruje poparcie dla takiej formy antykoncepcji. Akceptacja jest największa w grupie wiekowej 30-49 gdzie wynosi 63 proc.

Źródło: WPROST.pl