WHO: Prawie miliard ludzi pijąc wodę naraża się na cholerę, dyzenterię, tyfus albo polio

WHO: Prawie miliard ludzi pijąc wodę naraża się na cholerę, dyzenterię, tyfus albo polio

Kobiety pompujące wodę w Mozambiku
Kobiety pompujące wodę w MozambikuŹródło:Flickr / Trocaire
WHO w swoim najnowszym raporcie ubolewa nad zbyt powolnym tempem wprowadzania niezbędnych zmian w zakresie uzdatniania wody pitnej. Organizacja wskazuje kierunek globalnego rozwoju w tej dziedzinie.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) stwierdza jednoznacznie, że kraje trzeciego świata za wolno wprowadzają niezbędne inwestycje dotyczące wody pitnej. „Dziś prawie miliard ludzie korzysta ze źródeł wody skażonych bakteriami kałowymi” – zwraca uwagę WHO. „Stwarza to ryzyko zachorowania na cholerę, dur brzuszny, dyzenterię czy polio” – ostrzega dr Maria Neira, szefowa departamentu zdrowia publicznego w WHO. „Według naszych szacunków zanieczyszczona woda pitna powoduje około 500 tys. zgonów rocznie i jest głównym czynnikiem rozwoju kilku tropikalnych chorób, takich jak schistosomatoza, trachoma, czy występowania robaków jelitowych” – tłumaczyła Neira.

W raporcie eksperci WHO oceniają, że państwa świata nie mają szans spełnić wyznaczonych przez organizację globalnych celów i osiągnąć bezpiecznych norm wody pitnej, jeżeli nie podejmą wypisanych przez WHO korków naprawczych. Chodzi zwłaszcza o efektywniejsze wykorzystywanie przeznaczonych na te cele zasobów finansowych i poszukiwanie nowych źródeł finansowania inwestycji w tej dziedzinie. Aktywiści WHO ubolewają nad faktem, że w wielu rozwijających się krajach rządzący zadowalają się zapewnieniem jedynie podstawowej infrastruktury i nawet nie starają spełnić podstawowych norm higieny i zdrowia publicznego. Podkreślają, że osiągnięcie założeń WHO dotyczących czystej wody jak najbardziej leży w zasięgu wszystkich krajów wskazanych przez organizację.

Źródło: World Health Organisation