Stosując liczne diety, chodząc na siłownię i korzystając z każdej wolnej chwili na prowadzenie zdrowego życia zdarza się nam chwila słabości i pozwalamy sobie na odrobinę słodkości. Z tego powodu obwiniamy się, że znów nie udało nam się oprzeć pokusie i przybyło nam kilka zbędnych kilogramów. Pojawia się pytanie, ile tak naprawdę można przytyć w jeden dzień. Wyniki badań jakie opublikował portal kobieta.wp.pl okazują się zaskakujące.
Samantha Cassetty, specjalistka firmy produkującej zdrową żywność w stanie Kalifornia, który jest uważany za najzdrowszy stan Ameryki, zajmuje się zagadnieniami dotyczącymi diety i powodami, dla których ludzie z nich rezygnują.
Według kobiety, aby przybrać na wadze z dnia na dzień poprzez zjedzenie bardzo kalorycznej i tłustej kolacji należałoby zjeść ogromną ilość tego posiłku. - Jest to praktycznie niemożliwe, aby przybrać na wadze w ciągu jednej nocy, nawet jeśli pofolgowaliśmy swojemu apetytowi – twierdzi dietetyczka i zwraca uwagę, że wszystko sprowadza się do matematyki. Żeby przytyć przez jeden dzień należałoby spożyć dodatkowych 3500 kalorii przy założeniu, że nasze codzienne spożycie wynosi 2000. Wychodzi na to, że dziennie trzeba byłoby zjeść 5500 kalorii bez żadnej aktywności fizycznej.
Ile to właściwie jest 3500 kalorii? Do regularnych posiłków o stałych porach należałoby dodatkowo spożyć trzy kieliszki wina, dwa skrzydełka z kurczaka, miskę krążków cebulowych, porcję średnich frytek, burger i kawałek ciasta czekoladowego.
Nie ma więc jednoznacznych dowodów na to, że po jednorazowym przejedzeniu lub pozwoleniu sobie na słodką chwilę przytyjemy.
Jak twierdzi Cassetty osoby, które dbają o szczupłą sylwetkę nie powinny przerywać diety po jednorazowym incydencie ze spożyciem nadprogramowych kalorii. Osoba, która dba o aktywność fizyczną i zdrowo się odżywia nie musi się obawiać, że kawałek ciasta lub kawałek czekolady sprawi, że przytyje.
Jeśli codziennie trzymamy się rozsądnego jadłospisu słodkie przyjemności czy fast food od czasu do czasu nie wpłynie na obwód naszej talii i kilka kilogramów więcej na wadze.
ep, kobieta.wp.pl
Według kobiety, aby przybrać na wadze z dnia na dzień poprzez zjedzenie bardzo kalorycznej i tłustej kolacji należałoby zjeść ogromną ilość tego posiłku. - Jest to praktycznie niemożliwe, aby przybrać na wadze w ciągu jednej nocy, nawet jeśli pofolgowaliśmy swojemu apetytowi – twierdzi dietetyczka i zwraca uwagę, że wszystko sprowadza się do matematyki. Żeby przytyć przez jeden dzień należałoby spożyć dodatkowych 3500 kalorii przy założeniu, że nasze codzienne spożycie wynosi 2000. Wychodzi na to, że dziennie trzeba byłoby zjeść 5500 kalorii bez żadnej aktywności fizycznej.
Ile to właściwie jest 3500 kalorii? Do regularnych posiłków o stałych porach należałoby dodatkowo spożyć trzy kieliszki wina, dwa skrzydełka z kurczaka, miskę krążków cebulowych, porcję średnich frytek, burger i kawałek ciasta czekoladowego.
Nie ma więc jednoznacznych dowodów na to, że po jednorazowym przejedzeniu lub pozwoleniu sobie na słodką chwilę przytyjemy.
Jak twierdzi Cassetty osoby, które dbają o szczupłą sylwetkę nie powinny przerywać diety po jednorazowym incydencie ze spożyciem nadprogramowych kalorii. Osoba, która dba o aktywność fizyczną i zdrowo się odżywia nie musi się obawiać, że kawałek ciasta lub kawałek czekolady sprawi, że przytyje.
Jeśli codziennie trzymamy się rozsądnego jadłospisu słodkie przyjemności czy fast food od czasu do czasu nie wpłynie na obwód naszej talii i kilka kilogramów więcej na wadze.
ep, kobieta.wp.pl