Profilaktyka najlepszą metodą zwalczania cukrzycy

Profilaktyka najlepszą metodą zwalczania cukrzycy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dieta, kontrola ciśnienia krwi i odpowiednia aktywność fizyczna stanowi klucz do skutecznej profilaktyki cukrzycy - powiedział prezes Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego prof. Władysław Grzeszczak.

W czwartek rozpoczął się w Poznaniu XII Zjazd Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego zorganizowany pod hasłem "Cukrzyca choroba interdyscyplinarną".

"Dobrze wyedukowany pacjent lub osoba narażona na cukrzycę może znacząco zwiększyć swoje szanse na bezpowikłaniowe przejście choroby lub jej uniknąć" - powiedział PAP prof. Grzeszczak.

Cukrzyca jest chorobą społeczną, na którą zapada coraz większa liczba osób na świecie. Obecnie na całym świecie zdiagnozowano już 246 milionów osób zmagających się z tą chorobą, w tym ponad 2,6 miliona to szacowana liczba osób chorych w Polsce.

Wzrost zachorowalności na tę chorobę ma związek m.in. ze współczesnym trybem życia i z takimi plagami zdrowotnymi jak otyłość czy nadciśnienie. Wbrew bowiem obiegowej opinii, cukrzyca to nie tylko właściwa kontrola poziomu cukru we krwi, ale również codzienna kontrola trybu życia.

"Chcemy zwrócić uwagę środowiska lekarskiego oraz opinii społecznej na istotne powiązania choroby z takimi problemami medycznymi jak otyłość, czy problemy sercowo-naczyniowe, a co za tym idzie edukować, że w prawidłowym leczeniu cukrzycy nie można poprzestać jedynie na kontroli glikiemii. W parze bowiem z kontrolą cukru we krwi musi także iść kontrola masy ciała pacjenta, kontrola diety, a także systematyczne badania ciśnienia krwi, jak również prawidłowej pracy serca" - mówi prof. Władysław Grzeszczak.

Według specjalistów, polska diabetologia boryka się z kilkoma głównymi problemami.

Po pierwsze brakuje odpowiedniej liczby wykształconych lekarzy. Na 2,5 miliona chorych powinno był ok 2,5 tys. diabetologów, tymczasem w Polsce jest ich około 650.

Po drugie Polska jako jedyny kraj w UE nie refunduje, mimo wskazań lekarskich, leków zwanych analogami insulinowymi długodziałającymi - które można stosować zamiast klasycznej insuliny.

"Przy zastosowaniu tych leków chory zamiast 6-8 ukłuć mógłby mieć tylko dwie do trzech iniekcji dziennie" -powiedziała podczas konferencji prasowej prof. Bogna Wierusz-Wysocka z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.

Po trzecie wycena przez NFZ leczenia cukrzycy powoduje, że bardziej opłaca się szpitalom amputować kończynę chorego na cukrzycę niż ją leczyć.

"Rocznie mamy ok. 14 tysięcy amputowanych kończyn, z czego większość ma związek z cukrzycą; przy zastosowaniu leczenia około 70 proc. pacjentów mogłoby amputacji uniknąć" - wyliczył Andrzej Baumann, prezes Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków.

W zjeździe, który w czwartek rozpoczął się w Poznaniu, udział bierze około 2,5 tysiąca lekarzy z całego kraju.

Przy okazji spotkania rozpoczęto drugą edycję międzynarodowego projektu "Razem zmieniajmy cukrzycę", którego celem jest wzrost świadomości społecznej dotyczącej problemu cukrzycy. Podczas akcji specjalny diabetobus, w którym można wykonać specjalistyczne badania i uzyskać poradę na temat cukrzycy, odwiedzi trzy miasta: Poznań, Zabrze i Lublin.

W 2008 podczas pierwszej edycji projektu "Razem zmieniajmy cukrzycę" diabetobus odwiedził osiem miast, w których przebadano około 8 tys. osób.

pap, keb