W piątek 13 marca Jair Bolsonaro ogłosił, że test na koronawirusa, który przeszedł miał wynik negatywny. Jednocześnie prezydent Brazylii zaprzeczył doniesieniom brazylijskich mediów, które sugerowały, ze pierwszy test, który przeszedł miał wynik pozytywny. „Nie wierzcie w fake newsy” – napisał Bolsonaro na swoim Twitterze.
O teście, który miał dać wynik pozytywny, poinformował brazylijski dziennik „O Dia”, powołując się na źródło w pałacu prezydenckim. Takie informacje podała też amerykańska telewizja Fox News. Do doniesień medialnych odniósł się najpierw syn prezydenta. „Zbyt wiele kłamstw i mało informacji. Wyniki testu na koronawirusa nie są jeszcze kompletne. Zawsze są tacy ludzie, którzy opowiadają kłamstwa w mediach i jeśli historia się potwierdzi, mówią «Mówiłem ci!», jeśli nie, to będzie jeszcze jedną fałszywą wiadomością” - napisał na Twitterze.
Informacja o stanie zdrowia prezydenta Brazylii jest ważna również dla Amerykanów. W zeszłym tygodniu prezydent Bolsonaro spotkał się z Donaldem Trumpem na Florydzie, dlatego pojawiły się obawy o zdrowie lub poddanie kwarantannie amerykańskiego prezydenta. Na szczęście okazuje się, ze nie ma takiej potrzeby.
W Brazylii obecnie jest potwierdzonych 151 przypadków zakażenia koronawirusem. Na szczęście do tej pory nie ma żadnych ofiar śmiertelnych, w poważnym stanie są dwie osoby.
Czytaj też:
WHO: Europa jest nowym epicentrum pandemii koronawirusa