Koronawirus. Chciała poinformować dziadka o zaręczynach, mężczyzna jest odizolowany. Wzruszająca scena

Koronawirus. Chciała poinformować dziadka o zaręczynach, mężczyzna jest odizolowany. Wzruszająca scena

Dodano: 
Carly Boyd i jej dziadek
Carly Boyd i jej dziadek Źródło: Facebook / @Premier Living & Rehab Center Info Page
Carly Boyd chciała przekazać swojemu dziadkowi informację o tym, że się zaręczyła. Niestety, mężczyzna od pewnego czasu przebywa w domu opieki, do którego z powodu rozprzestrzeniającej się pandemii koronawirusa, nie są wpuszczani goście. Carly znalazła jednak sposób, dzięki któremu mogła dotrzeć do dziadka.

Studentka pielęgniarstwa Carly Boyd zaręczyła się w weekend. O tym ważnym kroku poinformowała najbliższą rodzinę i znajomych. Niestety, nie mogła spotkać się z dziadkiem, który przebywa w domu opieki. Mężczyzna „utknął w placówce” z powodu , a ośrodek w odpowiedzi na rozprzestrzeniającą się pandemię, nie zgadza się na odwiedzanie pacjentów.

„To było wyjątkowe”

Jednak Carly wymyśliła inny sposób, by dotrzeć do dziadka. – Naprawdę chciałam przekazać tę informację mojemu dziadkowi – powiedziała w wywiadzie dla KOLD. W akcję zaangażował się personel Premier Living and Rehab Center w Karolinie Północnej. Razem z Boyd pracownicy zaplanowali, w jaki sposób bez pośredników dziewczyna może przekazać wiadomość dziadkowi. Kobieta podeszła do okna, przez które widziała pokój mężczyzny i pokazała mu przez szybę pierścionek zaręczony. – To było wyjątkowe – opisała Boyd. – Położyłam rękę na szybie, a on przyłożył swoją. Powiedziałam mu, że go kocham, a on powiedział: „Ja też cię kocham i mam nadzieję, że wkrótce się zobaczymy” – relacjonowała Carly.

Czytaj też:
Polska mapa koronawirusa. Tak rozprzestrzenia się COVID-19

Galeria:
Koronawirus. Chciała poinformować dziadka o zaręczynach, mężczyzna jest odizolowany. Wzruszająca scena