Nietypowe zasady kwarantanny. Kobiety mogą wyjść z domu tylko we wtorki, czwartki i soboty

Nietypowe zasady kwarantanny. Kobiety mogą wyjść z domu tylko we wtorki, czwartki i soboty

Mieszkańcy Limy w czasie epidemii koronawirusa
Mieszkańcy Limy w czasie epidemii koronawirusa Źródło: Shutterstock / Myriam B
Każdy kraj ustala własną strategię w walce z koronawirusem, ale większość rządów sięga po sprawdzone rozwiązania. Nieco inaczej sytuacja ma się w Peru, gdzie tamtejsza władza wprowadziła nietypowe zasady.

Włochy, Hiszpania, Francja czy Polska – te kraje zaapelowały już do swoich obywateli o pozostawanie w domach. Ci mogą wychodzić jedynie w wyjątkowych sytuacjach, chociażby idąc do pracy czy na zakupy. Rząd Peru poszedł jednak krok dalej i wprawdzie zezwolił mieszkańcom na opuszczanie domów, ale tylko zgodnie z zapisami nowego rozporządzenia. Wprowadzone niedawno przepisy stanowią, że mężczyźni mogą wychodzić z domu tylko w poniedziałki, środy oraz piątki. Kobiety z kolei mają taką możliwość we wtorki, czwartki i soboty. Zasady dotyczące płci nie obowiązują za to w niedzielę – wtedy wszyscy są równi i z domu nie może wychodzić nikt – podaje BBC.

Policja na ulicach

Uzasadniając nowe rozporządzenie prezydent Peru Martin Vizcarra wyjaśnił, że poprzednie środki kontroli społeczeństwa dały dobre rezultaty, ale „nie takie, na jakie liczył”. Wzywał również do „dodatkowych wysiłków w celu opanowania tej choroby”. Zdaniem polityka regulacje uwzględniające podział na płeć powinny zmniejszyć o połowę liczbę osób przebywających w tym samym momencie w przestrzeni publicznej. – Musimy codziennie sprawiać, by na ulicach było mniej ludzi – podsumował.

Nowe zasady weszły w życie 3 kwietnia i będą obowiązywały do 12 kwietnia. To, w jaki sposób jest respektowane nowe prawo, ma sprawdzać policja przy wsparciu sił zbrojnych. Dodatkowo rząd zdecydował o zamknięciu w niedziele supermarketów, targowisk, mniejszych sklepów, banków, a nawet aptek. Jak do tej pory na terenie Peru odnotowano 1414 przypadków , a 55 pacjentów ze zdiagnozowanym COVID-19 zmarło.

Czytaj też:
Gdzie jeszcze nie dotarł koronawirus? Na oficjalnej liście już tylko 18 krajów