„Przepraszam, ale to przyprawia mnie o mdłości. Jeżeli tak bardzo troszczysz się o NHS, Victorio Beckham, to dlaczego bierzesz pieniądze podatników, których NHS tak rozpaczliwie potrzebuje – a których ty NIE potrzebujesz – aby przeznaczyć je na opłacenie swoich pracowników i wspieranie upadającego biznesu?” – napisał na Twitterze dziennikarz Piers Morgan.
Post Morgana szybko stał się viralem, jednak nie wszyscy internauci się z nim zgadzają. „Niektórzy ludzie nie mają wstydu”, „Ten kraj upadnie z powodu takich ludzi” – czytamy. Inni jednak arguementują, że Victoria Beckham, tak, jak każdy inny obywatel, płaci podatki, w związku z czym ma prawo korzystać ze wsparcia.
Jak pisze „The Sun”, jeżeli rząd zgodziłby się udzielić wsparcia byłej członkini grupy Spice Girls, mogłaby ona domagać się dziesiątek tysięcy funtów. Jej pracownicy w tym wypadku nie zostaliby zwolnieni, ale 80 proc. ich wynagrodzenia pokrywałyby pieniądze rządowe.
Rzecznik Beckhamów powiedział w rozmowie z dziennikiem: „Ciężko pracujemy nad tym, aby zapewnić naszemu cenionemu zespołowi, stworzonemu przez Victorię Beckham, ochronę w tym niespokojnym czasie, dbając o zdrowie naszej firmy”.
Czytaj też:
„Perry Mason” ze zwiastunem. Wiemy, kiedy premiera na HBO GO