Pielęgniarka mówiła, że ma obowiązek pomagać chorym. Zmarła na koronawirusa

Pielęgniarka mówiła, że ma obowiązek pomagać chorym. Zmarła na koronawirusa

Szpital, zdjęcie ilustracyjne
Szpital, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Unsplash / Hush Naidoo
O ile przedstawiciele różnych rządów są często krytykowani za działania podejmowane podczas epidemii koronawirusa, o tyle dużą popularnością cieszą się przedstawiciele służby zdrowia. Nic w tym dziwnego, ponieważ lekarze i pielęgniarki ryzykują życiem niosą pomoc chorym na COVID-19. Tak było w przypadku kobiety pracującej w Londynie, która zaraziła się od jednego z pacjentów.

Onyenachi Obasi pracowała w szpitalu położonym w londyńskiej gminie Barking i Dagenham. Brytyjskie media zainteresowały się historią pielęgniarki za sprawą jej odważnych deklaracji z czasu, gdy opiekowała się chorymi na . Gdy jej rodzina wyrażała zaniepokojenie ryzykiem, z jakim wiąże się praca w szpitalu. 51-letnia pielęgniarka odparła, że jej obowiązkiem jest pomaganie zakażonym - podaje „The Sun”.

Współpracownicy i bliscy Obasi wspominają ją jako „oddaną i kochaną” pielęgniarkę, która oddała życie robiąc to, co kochała. 51-latka zakaziła się koronawirusem od jednego z pacjentów i chociaż nie miała żadnych chorób współistniejących, to jej stan zaczął szybko się pogarszać. Kobieta została podłączona pod respirator i gdy wydawało się, że powraca do zdrowia, stało się najgorsze. Obasi, która zmarła 6 maja, nie jest jednak jedyną ofiarą koronawirusa wśród personelu medycznego. Z najnowszych danych wynika, że w Wielkiej Brytanii z powodu COVID-19 zmarło już 203 przedstawicieli służby zdrowia.

Czytaj też:
Nowe zakażenia w Niemczech. Wzrósł wskaźnik reprodukcji koronawirusa