Paseo Maritimo El Pedregal jest nieco oddalony od centrum hiszpańskiej Malagi. Przy położonej przy samej plaży ulicy jest mnóstwo barów, pubów i restauracji. Jak podaje lokalny dziennik Diario Sur, w ostatnich dniach w tej okolicy doszło do zamieszek. I to niecałe 48 godzin po tym, jak władze Hiszpanii podjęły decyzję o złagodzeniu restrykcji wprowadzonych ze względu na konieczność walki z pandemią koronawirusa i zezwolenie na otwarcie lokali gastronomicznych.
W pobliżu barów znajdujących się wzdłuż Paseo Maritimo El Pedregal pojawiło się mnóstwo młodych ludzi. Na nagraniach, które trafiły do mediów społecznościowych widać kilka osób, które rzucają krzesłami i stolikami z ogródków restauracyjnych. Niektórzy wyrywali także kosze uliczne. Konieczna była interwencja policji. Z informacji lokalnych mediów wynika, że kilka osób zostało rannych, jednak szczęśliwie ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Na miejsce zdarzenia wezwano też pogotowie, ponieważ jeden z uczestników bójki twierdził, że jego kolega został poważnie ranny. Kiedy karetka przyjechała na miejsce, nikogo potrzebującego pomocy nie znaleziono. – Ten pijany tłum był nie do opanowania, ludzie siedzieli tyle czasu w domach, teraz wyszli na ulice i nie są w stanie normalnie się zachować – mówił jeden z mieszkańców pobliskiego bloku.
Czytaj też:
Wielka Brytania. Zakażony koronawirusem doradca premiera złamał przepisy