„Aktywna eutanazja” podczas pandemii COVID-19. Wstrząsające wyniki kontroli w Szwecji

„Aktywna eutanazja” podczas pandemii COVID-19. Wstrząsające wyniki kontroli w Szwecji

Senior, starszy mężczyzna (zdj. ilustracyjne)
Senior, starszy mężczyzna (zdj. ilustracyjne) Źródło: Pixabay
Koronawirus w Szwecji zebrał tragiczne żniwo wśród mieszkańców domów opieki – wynika z danych po przeprowadzeniu państwowej kontroli. Niemal połowa ofiar COVID-19 w tym kraju mieszkała we wspomnianych placówkach. Aż 70 proc. zgonów zanotowano wśród pensjonariuszy w 40 gminach.

Kontrolę przeprowadziła w placówkach opiekuńczych kontrola Inspekcji ds. Służby Zdrowia i Opieki Społecznej (IVO). Inspekcja stwierdziła, że w 91 domach opieki osób starszych doszło do „poważnych niedociągnięć” oraz nieprawidłowości. – Mamy przykłady pensjonariuszy, którzy nie otrzymali indywidualnej oceny stanu zdrowia, ale zastosowano wobec nich ogólną procedurę, nie odpowiadającą ich potrzebom – oznajmiła szefowa IVO Sofia Wallstroem.

W ten sposób Wallstroem potwierdziła wcześniejsze doniesienia mediów o istnieniu procedury „aktywnej eutanazji”, polegającej na automatycznym podawaniu chorym na  pensjonariuszom środków spowalniających oddychanie, np. morfiny zamiast tlenu. W wielu przypadkach odbywało się to bez obecności lekarza lub jedynie poprzez telefoniczną konsultację, a środki aplikowane były przez pielęgniarki.

Inne błędy

Inne nieprawidłowości to – na przykład – przemieszczanie się personelu bez środków ochronnych między zdrowymi i zakażonymi pensjonariuszami, czy problemy z utrzymaniem higieny.

Według IVO w domach opieki, w których wykryto niewłaściwe procedury, przeprowadzone zostaną dalsze kontrole, a w szczególności dokonana zostanie analiza dokumentacji medycznej osób zmarłych na COVID-19.

Osoby starsze głównymi poszkodowanymi

W Szwecji epidemia koronawirusa szczególnie dotknęła osoby starsze przebywające w domach opieki, zarówno w tych podlegających gminom, jak i placówkach prowadzonych przez prywatne firmy. Według wstępnych statystyk w większym stopniu zakażenia rozprzestrzeniły się w dużych, mających wiele oddziałów domach opieki niż w niewielkich ośrodkach.

Rząd Szwecji zdecydował o powołaniu komisji mającej do 22 lutego 2022 roku ocenić strategię walki z koronawirusem. Jako priorytetową uznano ocenę opieki nad osobami starszymi. Raport w tej sprawie ma powstać do 30 listopada tego roku.

We wtorek Urząd Zdrowia Publicznego poinformowało o kolejnych 14 ofiarach śmiertelnych COVID-19 w Szwecji, łączny bilans zgonów to 5447. Zdecydowana większość dotyczy osób powyżej 70 lat.

Dotychczas potwierdzono 73 061 przypadków koronawirusa, co oznacza wzrost w ciągu ostatniej doby o 283.

Według dyrektora Urzędu Zdrowia Publicznego Johana Carlsona, w Szwecji „mamy do czynienia z malejącym trendem, jeśli chodzi o liczbę nowych zgonów, a także kolejnych potwierdzonych przypadków zakażeń”. Obecnie na oddziałach intensywnej terapii przebywa 114 pacjentów. W kwietniu w najbardziej krytycznych tygodniach było ich 500-600.

Ze Sztokholmu Daniel Zyśk (PAP)

Czytaj też:
Prezydent Brazylii zakażony koronawirusem. Wcześniej bagatelizował zagrożenie