Dziś poznamy kluczowe dane z amerykańskiej gospodarki. Mogą zaskoczyć rynki

Dziś poznamy kluczowe dane z amerykańskiej gospodarki. Mogą zaskoczyć rynki

Dolary
Dolary Źródło: Shutterstock / Anikin Denis
Dzisiaj o godzinie 14:30 poznamy odczyt amerykańskiego PKB za drugi kwartał. Dane w skali rocznej mogą zaskoczyć rynki, bo rozpiętość oczekiwań jest spora, pomiędzy – 22,6 proc., a -40 proc. Ostatni zebrany konsensus prognoz, według agencji Reuters, to -34,1 proc. Paradoksalnie tak szokująco niski wynik jest już w cenach akcji, które są na (Nasdaq) lub blisko (S&P500) historycznych szczytów.

Na pokrętną logikę inwestorów, a dokładniej wyjątkową zuchwałość i chciwość, wpływają działania banków centralnych i rządów. Jerome Powell z FEDu przyznał wczoraj, że należy przygotować się na najgorsze. Ogłoszono więc przedłużenie szeroko pojętych działań interwencyjnych do końca marca 2021 r. FED robi więc co może, ale bieżące wydarzenia, a dokładniej ich wpływ na rzeczywistość ekonomiczną, są poza kontrolą amerykańskiego banku centralnego i pozostają trudne do oszacowania.

Inwestorów to „nie rusza". Ich ów spokój na całym świecie jest niebezpieczny. Dotyczy to również złotego, który w ostatnich dniach wspierany był przez wyprzedaż USD na całym świecie. Warto zwrócić uwagę na indeks złotego. Ten dotarł w ostatnich dniach do ważnego oporu – kilku linii trendów spadkowych, które powstrzymały dalsze wzrosty. Optymiści powinni więc zachować ostrożność. Odwrócenie się dobrych nastrojów na światowych rynkach może momentalnie przyciągnąć dużą podaż na PLN. Tym bardziej, że należy brać pod uwagę niekorzystne odczyty inflacji w kraju w ostatnich miesiącach oraz ostatnie wzrosty na rynkach metali szlachetnych oraz odbicie cen surowców od dna.

Najskuteczniejsi inwestorzy działający w CMC Markets na parach USD/PLN i EUR/PLN są w 2/3 sceptyczni co do dalszego wzrostu złotego. Mają obecnie otwarte pozycje na spadek złotego. W przypadku EUR/PLN wzrost klientów z otwartymi długimi pozycjami zwiększył się od wczoraj aż o 8 punktów procentowych.

W kontekście publikowanej dzisiaj unijnej stopy bezrobocia interesujące dla ekonomistów będą sygnały na ile kończące się pakiety pomocowe dla przedsiębiorców mogły spowodować wstrzymywanie się ze zwolnieniami pracowników. Warto odnotować, że od kwietnia faktyczne odczyty stopy bezrobocia regularnie zaskakiwały pesymistycznie nastawionych analityków. Dzisiaj, z ważnych danych spłyną jeszcze informacje o inflacji w Niemczech (godzina 14:00). Rynek oczekuje miesięcznego odczytu CPI na poziomie -0,2 proc. O godzinie 14:30 oprócz wspomnianego już PKB w USA poznamy też tygodniowe wnioski o zasiłek dla bezrobotnych.

Czytaj też:
Będzie dalsze luzowanie polityki monetarnej? Trzeba ożywić gospodarkę, twierdzi FED

Źródło: ISBnews / Łukasz Wardyn, dyrektor - Europa Wschodnia, CMC Markets