Znany na cały m świecie hiszpański aktor i reżyser Antonio Banderas poinformował fanów o zakażeniu koronawirusem. Zrobił to w tym samym wpisie na Twitterze, w którym z okazji 60. urodzin zamieścił zdjęcie z dzieciństwa. Dołączył do tego krótką notkę, wyjaśniającą sytuację.
„Jestem zmuszony świętować swoje 60. urodziny na kwarantannie, po otrzymaniu pozytywnego wyniku testu na COVID-19, chorobę wywoływaną przez koronawirusa” – pisał. „Czuję się całkiem dobrze, jestem tylko bardziej niż zwykle zmęczony” – dodawał.
Jak zapewnia Banderas, jest przekonany o swoim szybkim powrocie do zdrowia. Poinformował też, że w trakcie izolacji zamierza dobrze wykorzystać wolny czas: chce czytać, pisać i odpoczywać. Na koniec wiadomości przesłał wszystkim „gorące” pozdrowienia.
Media opisujące przypadek aktora zwracają jednak uwagę na niepokojące problemy zdrowotne, z którymi Banderas zmagał się nie tak dawno. W 2017 roku trafił on do szpitala po ataku serca i silnych bólach w klatce piersiowej.
Czytaj też:
Antonio Banderas sprzedaje swoje ekskluzywne mieszkanie na ManhattanieCzytaj też:
Antonio Banderas z córką, Keanu Reeves z matką. Gwiazdy zabrały bliskich na OscaryCzytaj też:
Ulubione filmy Hanksa, Banderasa czy Zuckerberga. Oto, co najchętniej oglądają sławni ludzie