Zakażenia koronawirusem w Białostockim Centrum Onkologii. Wstrzymane poniedziałkowe przyjęcia

Zakażenia koronawirusem w Białostockim Centrum Onkologii. Wstrzymane poniedziałkowe przyjęcia

Test na koronawirus, zdj. ilustracyjne
Test na koronawirus, zdj. ilustracyjne Źródło: Shutterstock / angellodeco
– U pięciu pracowników Białostockiego Centrum Onkologii potwierdzono zakażenie koronawirusem – poinformowała w niedzielę rzeczniczka tej placówki Monika Mróz. Zaznaczyła, że chodzi o osoby, które nie mają kontaktu z pacjentami. Dodatkowe testy przejdą wszyscy zatrudnieni w BCO i pacjenci wypisywani do domu. We współpracy z sanepidem podjęta została decyzja o wysłaniu na kwarantannę osób z tzw. najbliższego kontaktu.

W niedzielę wykonano pierwszych 70 testów na obecność koronawirusa u pracowników szpitala, wyniki mają być znane w poniedziałek. Przez cały tydzień przesiewowo ma być przebadany cały personel BCO.

Monika Mróz poinformowała, że potwierdzone przypadki zakażenia dotyczą pracowników zakładu patomorfologii tej placówki. – To komórka, która ma najmniejszy kontakt z pozostałą częścią szpitala. Przeprowadzane są procedury przewidziane na wypadek takiej sytuacji, m.in. dekontaminacja pomieszczeń w zakładzie – dodała rzecznik BCO.

Wstrzymane poniedziałkowe przyjęcia

Ponieważ dwie osoby z grupy najbliższego kontaktu osób zakażonych to chirurdzy szpitala, przebadany został cały zespół chirurgów pracujących w Centrum. – Dla bezpieczeństwa pacjentów wstrzymujemy poniedziałkowe przyjęcia planowe – dodała Monika Mróz. Poinformowała również, że pacjenci, którzy mają być ze szpitala wypisywani do domu, w poniedziałek również przejdą testy na obecność . Zapewniła, że ciągłość pracy placówki jest utrzymana „z zachowaniem obowiązujących procedur i wzmożonej ochrony”.

Mimo epidemii w BCO ani czasowo nie wstrzymywano, ani nie ograniczono przyjęć pacjentów na planowe zabiegi na oddziałach. Od 9 kwietnia każdy pacjent ma przedtem obowiązkowo wykonany test na koronawirusa. Okresowo testy mają też pracownicy i właśnie w czasie takich testów, w pięciu przypadkach, wynik był dodatni, potwierdzający zakażenie koronawirusem.

Robert Fiłończuk







Czytaj też:
„Nie jesteśmy nosicielami wirusa”. Włochy zbulwersowane postawą „niektórych państw europejskich”