Walcz z grypą myjąc ręce... wodą i mydłem zamiast żeli antybakteryjnych

Walcz z grypą myjąc ręce... wodą i mydłem zamiast żeli antybakteryjnych

Dodano: 
Mycie rąk
Mycie rąkŹródło:Pexels / Burst
Mycie rąk mydłem i wodą jest skuteczniejsze w walce z grypą niż środki odkażające. Badania wykazały, że musisz pocierać ręce etanolem w odkażaczach rąk przez 4 minuty, aby zabić wirusa grypy! Eksperci twierdzą, że najlepszym środkiem zapobiegawczym jest szczepionka przeciw grypie w miesiącach jesiennych.

Niedawno opublikowano badanie, którego autorzy twierdzą, że etanol, składnik aktywny środków do dezynfekcji rąk może nie być wystarczający w zabijaniu zarazków np. z kichania lub smarkania nosa. Z badania wynika, że należy wcierać go w dłonie przez 4 minuty lub... zastąpić go starym dobrym mydłem.

Czytaj też:
Przeziębienie – lepiej zapobiegać, niż leczyć. Sprawdź, jak to skutecznie zrobić

Co należy zrobić?

Naukowcy doszli do wniosku, że wirus grypy A w mokrym śluzie pozostaje zakaźny po ekspozycji na środek dezynfekujący na bazie etanolu nawet przez 2 minuty. Okazało się, że całkowite unicestwienie wirusa wymagało prawie 4 minut ekspozycji na środek odkażający.

Badacze wykorzystali odpowiednią wielkość próbki zakażonego śluzu na szkiełku mikroskopowym, aby przetestować skuteczność środka. Kiedy na dłoniach są widoczne ślady kaszlu lub kichania, dobrze jest długo wcierać środek na bazie etanolu lub, co będzie nawet lepsze, porządnie i dokładnie umyć ręce.

Naukowcy podali, że z punktu widzenia teorii transferu masy przewidzieli fakt, że wirus w śluzie będzie w jakimś stopniu odporny na środki dezynfekujące na bazie alkoholu. Stwierdzili jednak, że działanie ochronne śluzu jest silniejsze niż się spodziewano i w obecnych wytycznych dotyczących higieny rąk może znaleźć się miejsce na poprawę tego stanu rzeczy. Tutaj właśnie rolę odgrywa mydło i woda.

„Byliśmy zaskoczeni, że mycie rąk było bardziej skuteczne niż oczekiwano, i potwierdziliśmy skuteczność mycia rąk” – powiedział dr Ryohei Hirose, lekarz i gastroenterolog molekularny, który jest współautorem badania wraz z drem Takaaki Nakayą, badaczem chorób zakaźnych na Uniwersytecie Medycznym Prefektury Kioto w Japonii.

Czytaj też:
Kiedy kończą się letnie zapasy witaminy D?

Czy zatem należy pozbyć się żelu antybakteryjnego?

Okazuje się, że nie. Używanie go regularnie może zajmuje trochę więcej czasu, jednak jest skutecznym działaniem ochronnym w sezonie grypowym i innych porach roku. Najlepiej zatem po prostu wiedzieć, które działanie będzie bardziej korzystne w danym momencie.

Hirose ma nadzieję przeprowadzić więcej badań, przyglądając się dokładnie szorowaniu dłoni oraz w jakim czasie najbardziej efektywnie można zabić wirus grypy.

„Głównym celem pocierania dłoni jest rozprowadzanie płynnego środka dezynfekującego na dłonie i palce. Jednak ta czynność może znacznie przyczynić się do poprawy sytuacji, w których skuteczność środków dezynfekujących jest zmniejszona. Weryfikujemy naukowe znaczenie aktu pocierania rąk, aby zaproponować najlepszy schemat, w tym metody pocierania rąk” – powiedział.

Spotkania na grypowym szczycie

W ostatnim tygodniu września lekarze mają spotkać się w Waszyngtonie, aby omówić temat nadchodzącego sezonu grypowego. Zostanie omówiona higiena rąk, a następnie udostępniona opinii publicznej, a także samym pracownikom służby zdrowia.

Najprawdopodobniej uczestnicy będą też przypominać, że najlepszym lekiem zapobiegawczym jest nadal szczepionka przeciw grypie.

„To, co ma fundamentalne znaczenie w zapobieganiu grypie, a na co jest teraz czas, to szczepienia” – powiedział dr William Schaffner, profesor chorób zakaźnych na Uniwersytecie Vanderbilt w Tennessee. – „To nie jest idealna szczepionka, ale zapominamy, że nawet jeśli zachorujesz na grypę, twój przypadek będzie mniej poważny”.

Czytaj też:
Masz nadciśnienie? Zaszczep się przeciw grypie, a być może unikniesz zgonu

Źródło: healthline.com