Koronawirus zabił już 81 osób. Liczba zakażonych wzrosła do prawie trzech tysięcy

Koronawirus zabił już 81 osób. Liczba zakażonych wzrosła do prawie trzech tysięcy

Dodano: 
Zdjęcie z lotniska Changi w Singapurze
Zdjęcie z lotniska Changi w Singapurze Źródło: Newspix.pl / ABACA
Według najnowszych oficjalnych informacji koronawirusem 2019-nCoV zakażonych jest już co najmniej 2700 osób, z czego stan 461 określany jest jako krytyczny.

W Chinach aż o trzy dni przedłużono noworoczny okres wolny od pracy, by wspomóc walkę z szerzącą się . W poniedziałek 27 stycznia premier Li Keqiang odwiedził Wuhan, gdzie odnotowano pierwsze przypadki zakażenia. Aż 76 z dotychczasowych 80 zgonów spowodowanych 2019-nCoV mialo miejsce w prowincji Hubei, której Wuhan jest stolicą.

Dotychczasowy bilans koronawirusa to 80 zgonów i 2744 potwierdzonych przypadków zakażenia, z czego co najmniej 44 poza Chinami, m.in. w Tajlandii, Stanach Zjednoczonych i Australii. Chińskie władze podają też liczbę zakażonych osób, którym udało się wrócić do zdrowia i uzyskać wypis ze szpitala - obecnie naliczono 51 takich pacjentów.

Czym jest koronawirus?

Koronawirus z Chin dostał się do ludzkiego organizmu po raz pierwszy prawdopodobnie w wyniku spożycia nieświeżych owoców morza z lokalnego targu w chińskim mieście Wuhan. Niewiele później naukowcy donieśli, że wirus rozprzestrzenia się z człowieka na człowieka. Powoduje niewydolność oddechową, która może prowadzić do śmierci. Na lotniskach na całym świecie mają miejsce zwiększone kontrole pasażerów samolotów, w samym Wuhan wprowadzono też nakaz noszenia masek, które mogą utrudnić przenoszenie wirusa.

Jakie daje objawy?

Szpital Ludowy Uniwersytetu Wuhan 24 stycznia wydał oświadczenie, aby przypomnieć personelowi medycznemu i opinii publicznej o zachowaniu dużej czujności względem objawów zarażenia koronawirusem niezwiązanych z oddychaniem. Zawiadomienie o nowym planie diagnostyki i leczenia zapalenia płuc w przebiegu choroby wieńcowej (wdrożenie próbne) podaje, że objawy kliniczne nowego zapalenia płuc koronawirusa to głównie gorączka, zmęczenie i suchy kaszel. Na interdyscyplinarnym oddziale Medycyny Oddechowej i Krytycznej, Gastroenterologii, Szpitala Ludowego Uniwersytetu w Wuhan odkryto wiele „nietypowych” przypadków podczas diagnozowania i leczenia nowego typu zapalenia płuc.

Profesor Yu Honggang, dyrektor Wydziału Gastroenterologii Szpitala Ludowego Uniwersytetu Wuhan przedstawił jeden z nich. 45-letni mężczyzna udał się na ambulatoryjne leczenie gastroenterologiczne na 3 dni z powodu biegunki. Lekarz wielokrotnie prosił o historię chorób, aby potwierdzić, czy w przeszłości pacjent miał kontakt z nowym zapaleniem płuc w wyniku koronawirusa, ale nie miał wyraźnej gorączki i powiązanych objawów oddechowych. Gruntowną tomografię komputerową wykonano po konsultacji między lekarzem a pacjentem. Wyniki wykazały, że w obu płucach pojawiło się wiele zmian, a test na obecność koronawirusa w wymazie z gardła był pozytywny. Diagnoza została ostatecznie potwierdzona.

Profesor Chen Guozhong, jeden z moderatorów badania i dyrektor jednego z oddziałów Szpitala Ludowego Uniwersytetu Wuhan poinformował, że w wielu przypadkach klinicznych pacjent nie miał typowych objawów oddechowych, takich jak gorączka i kaszel w czasie konsultacji, za to wystąpiły pierwsze objawy ze strony układu pokarmowego, takie jak słaby apetyt, zmęczenie, nudności, wymioty, biegunka itp. Wykazał też objawy neurologiczne, takie jak ból głowy, objawy ze strony układu sercowo-naczyniowego, takie jak kołatanie serca, ucisk w klatce piersiowej itp. oraz objawy po stronie wzroku, takie jak zapalenie spojówek. Pacjent wykazywał także lekki ból kończyn lub mięśni dolnej części pleców.

Czytaj też:
Koronawirus z Wuhan. Lekarze o ryzyku wybuchu epidemii w Europie
Czytaj też:
GIS: W obszarze, skąd pochodzi koronawirus są co najmniej 23 osoby z Polski
Czytaj też:
Ekspertka: Nie wiemy jeszcze, jakie właściwości ma koronawirus z Wuhan