Twórcy gry o pandemii wspierają walkę z koronawirusem. Stworzą też tryb ratowania świata

Twórcy gry o pandemii wspierają walkę z koronawirusem. Stworzą też tryb ratowania świata

Screen z gry Plague Inc.
Screen z gry Plague Inc. Źródło: YouTube / Ndemic Creations
Plague Inc. to najpopularniejszy symulator chorób zakaźnych, w którym celem gracza jest... wybicie całej populacji ludzkości. Twórcy już dawno zauważyli, że przy okazji każdej nowej epidemii zainteresowanie ich grą gwałtownie wzrasta. Na koronawirusie zarobili tyle, że postanowili "zwrócić" część pieniędzy i zmienić zasady rozgrywki.

Do tej pory w grze Plague Inc. chodziło o to, by nasz wirus szerzył się jak najbardziej i przetrwał jak najdłużej. W związku z ogromnym zainteresowaniem tą leciwą już produkcją, twórcy postanowili wprowadzić nowy tryb gry. Od teraz gracze będą mogli spróbować zahamować pandemię i obronić ludzkość przed grożącą jej zagładą. Nie zabraknie trudnych decyzji i szukania równowagi pomiędzy surową kwarantanną i odcinaniem kolejnych dziedzin ludzkiej aktywności, a wspieraniem ludności poddanej kryzysowej sytuacji.

Autorzy gry postanowili, że część zarobionych do tej pory pieniędzy przeznaczą na prawdziwą walkę z koronawirusem. 250 tys. dolarów z ich kont powędrowało do WHO i CEPI (Coalition for Epidemic Preparedness Innovations). Dr. Richard Hatchett, prezes tej drugiej organizacji, dziękował Ndemic Creations za hojność i wsparcie prac nad poszukiwaniem szczepionki na COVID-19.

Ndemic Creations wyjaśnia zachowanie graczy

Jak podkreśla w komunikacie na Twitterze Ndemic Creations, „ludzie szukają wiedzy na temat chorób i ich rozprzestrzeniania, aby zrozumieć złożoność rozległych epidemii”. Podkreślają jednocześnie, że ich dzieło mimo wszystko jest nadal tylko grą, a nie naukowym modelem. „Obecna epidemia koronawirusa jest jak najbardziej prawdziwą sytuacją, dotykającą wielu osób. Zawsze rekomendujemy, by gracze zdobywali informacje bezpośrednio od lokalnych oraz międzynarodowych organizacji zdrowotnych” – pisali w oświadczeniu wydanym jeszcze pod koniec stycznia, zanim ich tytuł został zakazany w Chinach i usunięty z tamtejszego sklepu Apple.

Czytaj też:
Wysyp darmowych gier na czas pandemii. Bonusy w WoW i WoT
Czytaj też:
„Zostań w domu, graj w gry”. Streamerzy i esportowcy apelują do graczy
Czytaj też:
Pornhub Premium za darmo na całym świecie. Wszystko, byle tylko zatrzymać cię w domu