NFZ zaleca zawieszenie części świadczeń. Potrzebne łóżka dla chorych na COVID-19

NFZ zaleca zawieszenie części świadczeń. Potrzebne łóżka dla chorych na COVID-19

Szpital, zdjęcie ilustracyjne
Szpital, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / hxdbzxy
Centrala NFZ apeluje o ograniczenie do minimum lub czasowe zawieszenie planowych świadczeń. Ma to związek z rosnącą liczbą chorych na COVID-19, którzy wymagają hospitalizacji.

Liczba osób, które trafiają do szpitali, zwiększa się z dnia na dzień. W poniedziałek 8 marca Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że obecnie zajętych jest 17 337 łóżek covidowych na 26 900 dostępnych. Tego samego dnia Centrala Narodowego Funduszu Zdrowia wydała komunikat ws. działań koniecznych do zapewnienia większej liczby szpitalnych łóżek przeznaczonych dla chorych na COVID-19.

Aby zapewnić dodatkowe łóżka szpitalne dla pacjentów wymagających pilnego przyjęcia do szpitala, Centrala NFZ zaleca ograniczenie do niezbędnego minimum lub czasowe zawieszenie udzielania świadczeń wykonywanych planowo – czytamy.

W zaleceniach pojawia się informacja, że zwiększanie puli łóżek nie może odbywać się kosztem planowej diagnostyki i leczenia chorób nowotworowych. „Przy ograniczeniu lub zawieszeniu udzielania świadczeń, należy wziąć pod uwagę przyjęty plan leczenia oraz wysokie prawdopodobieństwo pobytu pacjenta po zabiegu w oddziale anestezjologii i intensywnej terapii” – wskazuje NFZ.

Które zabiegi mogą się nie odbyć?

Dalej znajdujemy szczegółową listę zabiegów, które zdaniem NFZ mogą zostać czasowo ograniczone lub zawieszone. Dotyczy to m.in. pobytu w szpitalu w celu diagnostyki i wybranych zabiegów leczniczych, takich jak zabiegi korekcyjne kręgosłupa czy zabiegi naczyniowe na aorcie brzusznej i piersiowej, ale też zabiegi wewnątrzczaszkowe czy nefrektomia.

„Jednocześnie wskazujemy, że w każdym przypadku odroczenia terminu udzielenia świadczenia, należy indywidualnie ocenić oraz wziąć pod uwagę uwarunkowania i ryzyka dotyczące stanu zdrowia pacjentów, a także prawdopodobieństwo jego pogorszenia i potencjalne skutki” – podkreślono w komunikacie.

Czytaj też:
W tej grupie osób szczepionka na COVID może się nie przyjąć. Dlaczego tak się dzieje?