Jak dbać o blizny w sezonie wiosenno-letnim

Proces gojenia się blizny od momentu zasklepienia rany do końcowej fazy zagojenia się blizny może trwać nawet do kilku lat. Blizna, nazywana jest świeżą do 12 miesięcy od chwili urazu skóry. W tym czasie blizna „pracuje”: w jej obrębie powstają nowe włókna kolagenowe. Bliznę uznaje się za całkowicie zagojoną po około dwóch latach: przyjmuje ona wtedy swój ostateczny wygląd (nazywana jest wówczas blizną dojrzałą). Prawidłowo zagojona blizna powinna mieć kolor perłowy, być miękka w dotyku, nie powinna być również wypukła.

Żeby nie doszło do powikłań i blizna była jak najmniej widoczna, od czasu zasklepienia się świeżej rany (powinna być zamknięta, bez sączących się płynów) do powstania dojrzałej blizny warto wykonywać tzw. mobilizację blizny. Polega ona na delikatnym masowaniu miejsca powstającej blizny. Do masażu można stosować maści czy żele na blizny wspierające proces regeneracji skóry. Bliznę smaruje się od środka do brzegów rany. Wcieranie leku powinno odbywać się niewielkimi, delikatnymi ruchami kolistymi do zupełnego wchłonięcia.

Jaką maść czy żel na blizny zastosować?

Regulowanie procesu bliznowacenia wspomagają specjalne preparaty zawierające takie składniki jak wyciąg z cebuli, heparynę czy alantoinę. Ich działanie wspiera odpowiednie nawilżenie tkanki blizny, wspomaga proces bliznowacenia, zapobiegając powstawaniu przerosłych blizn, jednocześnie zmiękczając, wygładzając rozluźniając i uelastyczniając bliznę.

Preparatem, który rozluźnia tkankę blizny, nawilża ją, działa antyproliferacyjnie i wygładza jest na przykład żel Contractubex - lek OTC (dostępny bez recepty w tubce 20g i 50g).Contractubex zawiera wszystkie trzy składniki wspomagające prawidłowe powstawanie blizny: alantoinę, heparynę sodową i wyciąg z cebuli.

Jak działają poszczególne składniki preparatu na blizny? Wyciąg z cebuli posiada właściwości przeciwzapalne i bakteriobójcze oraz zapobiega tworzeniu się nadmiernej tkanki blizny.

Alantoina pobudza powstawanie blizny oraz ma działanie zmiękczające, a także zmniejsza świąd często towarzyszący procesowi gojenia.

Heparyna zmiękcza bliznę, zmniejsza obrzęk, pobudza regenerację komórek oraz może wiązać wodę w tkance blizny. Wraz z wyciągami roślinnymi wpływa na metabolizm tkanki łącznej, ogranicza nadmierny wzrost ziarniny i zapobiega tworzeniu się przerosłych blizn. Dodatkowo wzmaga pęcznienie, zmiękczenie i rozluźnienie tkanki bliznowatej, wpływając korzystnie na strukturę kolagenu.

Wszystkie trzy substancje wpływają na poprawę metabolizmu tkanki łącznej. Stosowanie żelu na skórę wymaga trochę cierpliwości. Zaleca się długotrwałe stosowanie preparatu. Nagrodą będzie mało widoczna blizna.

Blizna a słońce

Wiosna i lato to pory roku kiedy o bliznę trzeba dbać szczególnie pieczołowicie. To okres, kiedy więcej czasu spędzamy na świeżym powietrzu, wystawieni na promieniowanie słoneczne. Dlaczego blizna wiosną i latem wymaga szczególnej ochrony?

Blizny to ślady po uszkodzeniu skóry powstałym w różny sposób: na skutek oparzenia, operacji, upadku, choroby czy np. trądziku młodzieńczego. W miejscu powstania blizny zawsze wytwarzana jest tkanka łączna, włóknista. Jeśli uraz dotyczy głębszych warstw skóry, które się w pełni nie zregenerują, tkanka łączna pozostaje na stałe. Dlatego miejsce powstania blizny ma inną strukturę niż nieuszkodzona skóra, inaczej są również ułożone włókna kolagenowe: są znacznie cieńsze i mniej elastyczne. Z tego powodu blizna ma inną jędrność i napięcie, jest mniej rozciągliwa i bardziej sztywna niż „normalna” skóra. Co najważniejsze,: w miejscu powstania blizny brakuje również komórek produkujących melaninę odpowiadającą za ochronę skóry przed promieniami UV. Oznacza to, że blizna, pozbawiona melanocytów, w kontakcie z promieniowaniem słonecznym jest pozbawiona naturalnej ochrony.

Poprzez bliznę promienie UV mogą więc przenikać do głębokich warstw skóry, powodując hiperpigmentację, czyli powstawanie przebarwień skórnych. Blizna najprawdopodobniej stanie się ciemniejsza i bardziej widoczna na tle bledszej od niej skóry. Promieniowanie UV może również doprowadzić do szybszego poparzenia głębszych warstw skóry. Warto wiedzieć, że pogarsza ono gojenie się świeżych ran czy przyczynia się do szybszej utraty elastyczności blizny. To z kolei zapewne spowoduje powstanie przerostów. Ekspozycja na słońce często skutkuje również pojawieniem się dokuczliwego swędzenia, pieczenia i bólu.

Co więcej, jeśli, korzystając ze słońca, oparzymy skórę, w tkance nasilą się procesy zapalne, co może doprowadzić do zaburzeń gojenia, skutkujących bliznowaceniem.

Z tych powodów zarówno świeże, jak i dojrzałe blizny obowiązkowo należy zabezpieczać przed promieniowaniem słonecznym, a opalanie skóry w celu ukrycia blizny jest złym pomysłem i może doprowadzić do powikłań i większej jej widoczności. Dotyczy to zarówno korzystania ze słońca, jak i z lamp w solarium.

Jak chronić blizny przed słońcem? Najlepiej po prostu go unikać, przebywać w cieniu, osłaniając blizny odzieżą. Jeśli skóra jest wystawiona na słońce, zaleca się stosować odpowiednią ochronę.

W sezonie większego nasłonecznienia warto stosować preparaty przeciwsłoneczne z filtrami SPF 50+. Krem lub mleczkonależy nałożyć odpowiednio wcześniej: najlepiej jakieś 30-20 minut przed wyjściem. Pamiętajmy, że nakładanie produktu należy powtarzać co 2 godziny, a po wytarciu się ręcznikiem czy po wyjściu z wody, powtórzyć aplikację.

Zabezpieczanie miejsc z bliznami preparatami z filtrem przeciwsłonecznym - podobnie jak pielęgnowanie blizn żelem – powinno się stać codzienną rutyną.

Uwaga! Osoby ze świeżymi ranami w fazie gojenia powinny ograniczyć przebywanie na słońcu do minimum. Podobnie w okresie bliznowacenia najkorzystniej jest zakryć bliznę materiałem i nie wystawiać się na działanie słońca. Pamiętajmy przy tym, że promienie słoneczne (dokładniej UVA) mają zdolność przenikania przez chmury, cienkie ubrania czy szkło, działają nawet w pochmurny czy umiarkowanie słoneczny dzień.