Świąteczny zawał serca może wystąpić nawet u osób młodych

Świąteczny zawał serca może wystąpić nawet u osób młodych

Dodano: 
Boże Narodzenie
Boże Narodzenie Źródło: Pexels / freestocks.org
Zdawać by się mogło, że zawał serca prędzej spotka nas podczas stresującej rozmowy z szefem niż w czasie wigilijnej kolacji. Badacze wykazali jednak, że zarówno święta, jak i sylwester czy nawet wakacje zwiększają ryzyko zawału serca. Dlaczego?

Naukowcy już dawno ostrzegali, że ryzyko zawału serca wzrasta w czasie wakacyjnego urlopu. Winny jest nie tylko nadmiar alkoholu, ale także biesiadowanie i chwilowe „odpuszczenie sobie”. Co więcej, do zawału serca może wówczas dojść nawet u osób stosunkowo młodych i potencjalnie zdrowych. Wakacyjny zawał serca, występowanie arytmii serca, w tym najczęściej migotanie przedsionków po napadach upijania się, zdarza się nawet u zdrowych osób.

Teraz naukowcy odkryli, że prawdopodobieństwo zawału serca jest największe w wigilię, szczególnie w późnych godzinach wieczornych. Czynników, zwiększających ryzyko, jest wiele. To zimowa aura, rozszerzenie i zwężenie naczyń krwionośnych - naprzemiennie, nadmiar alkoholu, obżarstwo, brak ruchu, stres i zmęczenie, wynikające z domowych porządków i szału zakupowego. Nie pomaga też presja wywierana przez otoczenie – święta mają przecież być magiczne i idealne. Badania, opublikowane na łamach BMJ, zostały przeprowadzone przez szwedzkich naukowców.

Czytaj też:
Jak nie przytyć w czasie świąt? Jest pewien sposób

Ten nieszczęsny alkohol

Alkohol wpływa na układ nerwowy współczulny i przywspółczulny, co sprzyja arytmii serca. Ponadto, jeśli nie potrafimy kontrolować jego ilości, może dojść nawet do zatrucia alkoholowego, które jest wyjątkowo niebezpieczne.

W czasie świąt warto więc zachować umiar. Jeśli zauważymy u siebie szybsze niż normalne bicie lub kołatanie serca podczas picia, może to oznaczać, że czas zrezygnować z kolejnego kubka grzanego wina.

Świąteczny zawał serca – inne czynniki ryzyka

Problemy finansowe, intensywne sprzątanie mieszkania, maraton zakupowy po sklepach, brak snu i czasu na aktywność fizyczną, obżarstwo, godziny stania w kuchni oraz spotkanie rodzinne, które często powodują duży stres, dodatkowo zwiększają ryzyko zawału serca.

Należy wezwać pomoc, jeśli pojawią się następujące objawy:

  • silne zawroty głowy,
  • trudności w oddychaniu,
  • skrócenie oddechu,
  • ból lub ucisk w klatce piersiowej,
  • utrata przytomności.

Zaburzenia rytmu serca wiążą się z poważniejszymi powikłaniami, w tym z niewydolnością serca i udarem, z których oba mogą prowadzić do śmierci, jeśli zostaną zbagatelizowane.

Czytaj też:
Zawał serca u kobiet może objawiać się nietypowo