Biskup nie zamknął kościoła na czas pandemii. Zmarł na COVID-19

Biskup nie zamknął kościoła na czas pandemii. Zmarł na COVID-19

Gerald Glenn
Gerald Glenn Źródło: Facebook / The New Deliverance Evangelistic Church
W niedzielę 12 kwietnia przedstawiciele New Deliverance Evangelistic Church w Wirginii poinformowali wiernych o śmierci pastora, biskupa Geralda Glenna. O tym, że był zakażony koronawirusem, dowiadujemy się z nagrania wideo zamieszczonego w sieci przez jego córkę, Mar-Gerie Crawley.

23 marca gubernator stanu Wirginia wprowadził zakaz organizowania publicznych i prywatnych zgromadzeń liczących powyżej 10 członków. Mimo licznych wcześniejszych ostrzeżeń, biskup Glenn swój kościół otwierał do samego końca, organizując msze i zapewniając, że w jego świątyni się „leczy, a nie rani”. Jeszcze 22 marca przemawiając do swoich parafian podkreślał, że „Bóg jest większy niż ten wirus” i oświadczył, że nie boi się śmierci. O jego zakażeniu córka poinformowała 4 kwietnia. SARS-COV-2 wykryto także u żony pastora, Marciety Glenn.

We wpisie na Facebooku parafii, w którym ogłoszono informację o śmierci Geralda Glenna, pojawiła się też prośba o zrozumienie dla rodziny zmarłego. Wzywano wiernych, by pozwolili bliskim duchownego opłakiwać go na swój sposób. „Podczas gdy przeżywają łamiącą serce nieobecność głowy ich rodziny i duchowego ojca, mają też członków rodziny starających się przetrwać tę pandemię” – możemy przeczytać w mediach społecznościowych. Jak podano na Facebooku, pogrzeb Glenna ma odbyć się w ciągu kilku dni.

facebookCzytaj też:
70 wiernych na mszy w podwarszawskim kościele. Do sądu wpłynął wniosek o ukaranie proboszcza
Czytaj też:
„Niepotrzebne wychodzenie z domu to grzech”. Ksiądz mówi o „głupocie i złej woli”
Czytaj też:
Lider koreańskiej sekty Shincheonji przeprasza na kolanach naród. Burmistrz Seulu zarzuca mu morderstwo