Jerzy Stuhr w szpitalu. „GW” nieoficjalnie: Aktor odzyskał mowę, ale jego stan jest poważny

Jerzy Stuhr w szpitalu. „GW” nieoficjalnie: Aktor odzyskał mowę, ale jego stan jest poważny

Jerzy Stuhr
Jerzy Stuhr Źródło: Newspix.pl / Stanislaw Krzywy
W nocy z niedzieli na poniedziałek 13 lipca do szpitala trafił Jerzy Stuhr. Dziennikarzom „Gazety Wyborczej” udało się nieoficjalnie zdobyć kilka informacji na temat jego zdrowia. Przekazali, że popularny aktor jest w stanie kontaktować się ze swoim otoczeniem.

Jerzy Stuhr znajduje się obecnie w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Doznał udaru, więc jego stan lekarze wciąż określają jako ciężki. Aktor miał jednak odzyskać mowę i choć w ograniczonym stopniu, ma kontakt z najbliższymi oraz medykami. „GW” pisze też, że wypowiadanie zdań przychodzi mu z wielkim trudem. Lekarze podkreślają, że w pierwszych dniach po udarze trudno jest przedstawić rokowania na przyszłość. Choroba może mieć bowiem zmienny przebieg.

Stan zdrowia Jerzego Stuhra

Jerzy Stuhr przed kilkoma laty przeszedł zawał serca. Dziewięć lat temu zmagał się z nowotworem krtani. Gdy wyzdrowiał, aktywnie zaczął pomagać innym pacjentom onkologicznym. W ostatnim czasie aktor przygotowywał się do powrotu na deski teatru. Jego zawodowe plany pokrzyżowała pandemia koronawirusa. Jak podała Wirtualna Polska, w nocy z niedzieli na poniedziałek 13 lipca Jerzy Stuhr trafił do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Informację potwierdził jeden z jego przyjaciół – Jerzy Radziwiłowicz. – Przed chwilą do mnie dotarła informacja, ze Jerzy Stuhr trafił do szpitala, ale nic więcej nie wiem – powiedział.

Aktor spędzał weekend na Podhalu, a do szpitala został przewieziony z Nowego Targu. Jak podawała „Gazeta Wyborcza”, powołując się na informację od żony aktora – Barbary, Jerzy Stuhr trafił do szpitala w związku z podejrzeniem udaru mózgu. Taką informację podało również Radio Zet. W rozmowie z rozgłośnią Maciej Stuhr przekazał jednak dobre wieści. Powiedział, że jego tata powoli dochodzi do siebie. Podkreślił także, że zarówno aktor, jak i jego bliscy, potrzebują teraz spokoju.

Czytaj też:
Maciej Stuhr o stanie zdrowia swojego taty. „Potrzebujemy teraz spokoju”
Czytaj też:
Stuhr w szpitalu, Ziemkiewicz kpi z aktora. „Niech to będzie przestrogą dla tych, co (...) dali się tak podniecić tym TVN-om”
Czytaj też:
Jerzy Stuhr: Okazuje się, że to modlitwa była

Źródło: Gazeta Wyborcza