„Tak, tak, tak, szczepmy się!” Włoscy wirusolodzy zaśpiewali świąteczną piosenkę

„Tak, tak, tak, szczepmy się!” Włoscy wirusolodzy zaśpiewali świąteczną piosenkę

Dodano: 
Włoscy wirusolodzy nagrali świąteczną piosenkę
Włoscy wirusolodzy nagrali świąteczną piosenkę Źródło: You Tube
Każdy sposób na zachęcanie do szczepień jest dobry, pomyśleli włoscy lekarze i nagrali szczepionkową wersję hitu „Jingle bells”.

Tłumacząc na polski, lekarze śpiewają po prostu: "Tak, tak, tak, szczepmy się". Komentujący żartują, że eksperci znani z występów w telewizji być może nie zachwycili artystycznym talentem, ale w tym wideo liczy się przesłanie.

Proszczepionkowe przesłanie z gabinetów lekarzy

Piosenkę „Si, si vax” wykonało trio: Andrea Crisanti, Matteo Bassetti i Fabrizio Pregliasco, którzy są niemal codziennie gośćmi we włoskich domach za sprawą swych wypowiedzi w mediach na temat epidemii koronawirusa. Pomysł nagrania proszczepionkowego utworu narodził się w redakcji popularnej audycji w radiu RAI. Naukowcy nagrali piosenkę siedząc w swoich gabinetach. Zachęcają w niej do szczepień i ostrożności.

Jedz ciasto i idź na szczepionkę. O czym śpiewają włoscy lekarze?

Włoscy eksperci w zabawny sposób przerobili słowa świątecznego hitu, który zna cały świat. Zamiast tradycyjnych zwrotek śpiewają: „Jeśli chcesz być spokojny, nie całuj dziadków” czy „Tak, tak, szczepmy się. Nie będzie już Covidu, jeśli pomożesz nam i ty” - to dalsze słowa z pandemicznej wersji świątecznego szlagieru. "Jeśli chcesz iść do baru, świętować szczęśliwy, musisz przyjąć dawki, by mieć dobre Święta" – apelują eksperci śpiewająco. Apelują: „Jedz ciasto panettone, idź na szczepionkę, chroń siebie i innych”.

„Z trzecią dawką będziesz miał radosne Święta” - przekonują naukowe autorytety. W kolejnej zwrotce dodają, że „po to, by spadła liczba zakażeń, szczepionkę dostaną też Trzej Królowie”.

We Włoszech rośnie liczba zakażeń koronawirusem. 20 grudnia odnotowano ponad 16 tysięcy nowych przypadków.

Czytaj też:
Co się stanie, jeśli Omikron wymknie się szczepionkom? Ekspert: Czeka nas pandemia B