Ostatnio ciągle się słyszy, że ktoś skorzystał z zabiegów medycyny estetycznej lub chirurgii plastycznej, jaka jest różnica między takimi zabiegami?
Różnice są znaczne, zarówno w zakresie wykonywanych procedur medycznych, jak i z prawnego punktu widzenia. Medycyna estetyczna zajmuje się drobnymi zabiegami poprawiającymi urodę, które są mało inwazyjne i są wykonywane chociażby w gabinetach kosmetycznych. Natomiast chirurgia plastyczna jest specjalizacją lekarską, którą uzyskuje się zdając państwowy egzamin specjalizacyjny. W zakresie chirurgii plastycznej można wyodrębnić profesjonalną chirurgię estetyczną, która z kolei zajmuje się zabiegami poprawiającymi urodę czyli zabiegami estetycznymi i często jest trochę mylnie kojarzona z chirurgią plastyczną. Zakres tych zabiegów jest znacznie szerszy niż w medycynie estetycznej, są one w wielu przypadkach skomplikowane, wymagające wieloletniego doświadczenia chirurga, często wykonywane są w znieczuleniu ogólnym, dają dłuższe, trwałe efekty.
W takim razie czym zajmuje się doktor?
Jestem specjalistą chirurgii plastycznej. Wykonuję zarówno pełny zakres zabiegów poprawiających urodę, jak również zabiegi z zakresu chirurgii rekonstrukcyjnej, onkologicznej, wad wrodzonych u dzieci, urazów u dzieci i dorosłych, chirurgii ręki czy też mikrochirurgii. Rzeczywiście w swojej praktyce w przeważającej większości wykonuje zabiegi, które dotyczą poprawy wyglądu ciała, jednak pozostała część zabiegów to typowe zabiegi medyczne przywracające zdrowie i funkcje organizmu.
A jakie najczęściej zabiegi wykonywane są w pana praktyce?
Zakres zabiegów jest bardzo szeroki, na mojej stronie internetowej można przeczytać na temat ponad 100 procedur, które są wykonywane. Najczęściej przeprowadzane są zabiegi powiększania piersi. Często zgłaszają się panie po przebytej ciąży, pragnące poprawić swój biust po skończonym karmieniu, lub wykonują zabiegi powiększania piersi przed planowaną ciążą. Ostatnio popularność zdobywa zabieg jednoczesnej korekcji piersi i brzucha, przeprowadzany u młodych mam, które w trakcie jednego znieczulenia pragną się pozbyć niedostatków sylwetki związanych właśnie z przebytą ciążą. Osobiście bardzo lubię wykonywać zabiegi w zakresie twarzy, jak korekta nosa, powiek górnych i dolnych, liftingów twarzy czy korekcji uszu. Niektórzy pacjenci decydują się na wykonanie dodatkowej procedury w trakcie głównego zabiegu, czyli podczas korekcji nosa proszą o wykonanie np. liposukcji w miejscach gdzie jest nadmiar tłuszczu. Ostatnio rośnie również zainteresowanie chirurgią pośladków szczególnie tzw. brazylijskim liftingiem pośladków, który polega na pobraniu tłuszczu z miejsca, w którym jest go w nadmiarze np. talii i przeszczepieniu w pupę. Efekty są rewelacyjne.
Czy zabiegom poddają się częściej kobiety czy też mężczyźni w pewnym określonym wieku, czy nie ma w tym przypadku reguły.
Przedział wiekowy jest naprawdę szeroki poczynając od najmłodszych pacjentów w wieku 9 lat chcących skorygować odstające uszka, a skończywszy na starszych osobach w wieku 75 i więcej, które chcą np. usunąć zmarszczki poprzez wykonanie face liftingu. Rzeczywiście, częściej w mojej praktyce spełniam oczekiwania kobiet, bo uroda jest domeną płci pięknej. Mężczyźni z roku na rok coraz liczniej odwiedzają kliniki chirurgii plastycznej. Oceniam, że w chwili obecnej stanowią około ponad jedną czwartą operowanych pacjentów. Chciałbym też podkreślić, że w Polsce operujemy coraz więcej pacjentów z zagranicy, co tylko świadczy o wysokiej jakości naszych usług.
A czy pacjentki z zagranicy mają podobne oczekiwania jak Polki?
W zasadzie tak, ale dużo też zależy od kraju z jakiego pochodzi dany pacjent. Z racji tego, że klinika znajduje się w Krakowie, a jak wiadomo aktualnie przepływ turystów przez stolicę Małopolski jest jednym z największych w kraju, najczęściej pojawiają się u mnie osoby z Europy zachodniej. W Europie pewne kryteria urody są bardzo zbieżne z oczekiwaniami pacjentek z Polski. Dla przykładu jednym z najczęściej wybieranych zabiegów zarówno przez Polki jak i przez Angielki, Niemki, czy np. Włoszki jest korekcja biustu. Z kolei pacjentki np. z Hiszpanii czy Brazylii częściej decydują się na korekcję pośladków, ale jest to związane z pewnymi priorytetami urody, które nieznacznie się różnią w pewnych krajach.
A jak to jest w obecnych czasach, czy decyzja pacjenta o wykonaniu zabiegu poprawiającego urodę nie jest przejawem pewnego wpływu otoczenia czy konformizmu i próby przypodobania się innym?
Trochę rozbawiło mnie to pytanie, bo jeszcze kilkanaście lat temu, kiedy zaczynałem karierę, jeden z dziennikarzy zapytał mnie, czy zabiegi z zakresu chirurgii plastycznej są w obecnym czasie tematem tabu. Pamiętam, wtedy odpowiedziałem, że zauważam powoli pewne zmiany, a mianowicie pacjenci w niektórych przypadkach wręcz zaczynają otwarcie rozmawiać ze swoimi bliskimi czy znajomymi o przeprowadzonym zabiegu i w ogóle tego nie ukrywają, podchodząc do tego wydarzenia jak do czegoś zwyczajnego. Dziś już nikt nawet nie wpadnie na pomysł żeby zadać pytanie czy chirurgia plastyczna jest tematem tabu. Obecnie osoby poddające się zabiegom mówią otwarcie bez skrępowania o tym, że wykonali zabieg. Ostatnio byłem świadkiem jak dwie przyjaciółki na spotkaniu po wielu latach rozmawiały na temat powiększonych piersi przez jedną z nich. Oczywiście media społecznościowe, telewizja, prasa na pewno mają duży wpływ na kształtowanie tematu związanego z zabiegami poprawiającymi urodą. Zawsze staram się bardzo uważnie kwalifikować pacjentów do zabiegu, bo często się zdarza, że osoba zgłaszająca się na zabieg zupełnie go nie potrzebuje, bo np. ma śliczny nos, ale słyszała, że znana gwiazda przeprowadziła taką operację więc ona też chce. W takich przypadkach musimy odmówić pacjentowi przeprowadzenia zabiegu, bo byłoby to niezgodne z etyką lekarską. Ale nie da się zaprzeczyć, że wpływ otoczenia na decyzję o poddaniu się operacji jest obecnie znaczący.
Czy chirurgia plastyczna leczy kompleksy?
To fakt, że po zabiegu poprawia się wygląd ciała, a co za tym idzie stan umysłu. Osoby z pewnymi niedoskonałościami urody nie są w stanie tego zaakceptować lub tez środowisko napiętnowuje choćby dzieci w szkole, wytykając ich odstające uszy. Śliczna dziewczyna z pięknymi oczami i pełnymi ustami codziennie rano patrzy w lustro i widzi garbaty nos, którego nie jest w stanie zaakceptować. Albo młoda kobieta atrakcyjna, szczupła, wstydzi się rozebrać przed swoim nowo poznanym partnerem, bo ma kształtne ale małe piersi. Takich przykładów mógłbym wymieniać setki, a może nawet tysiące. Oczywiście wiele osób powie, przecież nie są ci potrzebne te piersi jak nie możesz ich zaakceptować to idź po poradę do psychologa ale warto też postawić się w pozycji osoby, której problem dotyczy i zastanowić, czy byłoby to takie łatwe dla nas samych. Oczywiście jest wiele osób, które mimo niedoskonałości zupełnie się tym nie przejmują i chwała im za to. Wybór o tym, czy chcemy poprawić swoją urodą czy też nie należy do pacjenta, decyzja o zabiegu od lekarza. Na pewno nie możemy nikogo namawiać, zmuszać czy tym bardziej napiętnowywać jego niedoskonałości, o tym pacjent musi sam zdecydować czy chce coś zmienić czy też nie. Dla tego ja zawsze powtarzam, wszystko jest dla ludzi byle robić to z rozsądkiem i umiarem.