Dieta makrobiotyczna – restrykcyjna, ale skuteczna. Czy aby na pewno?

Dieta makrobiotyczna – restrykcyjna, ale skuteczna. Czy aby na pewno?

Zdrowy posiłek
Zdrowy posiłekŹródło:Unsplash / Ella Olsson
Dodano: 
Modne diety zdobywają serca tysięcy osób, które na co dzień borykają się z nadwagą i otyłością. Większość z nich nie jest zdrowa lub nie może być stosowana przez każdego. Jak jest w przypadku diety makrobiotycznej? Czy jest to kolejny hit, a może kit, który jedynie spowoduje pogorszenie stanu zdrowia i szybki efekt jo-jo?

Dieta, dieta i kolejna dieta…Każdego dnia tysiące osób testuje na sobie liczne kuracje odchudzające. Często jedyną przesłanką do wyboru konkretnej diety jest efekt, który obiecują jej twórcy, a nie troska o zdrowie. Jakie skutki może przynieść stosowanie diety makrobiotycznej? Czy ta kuracja odchudzająca ma w ogóle sens?

Dieta makrobiotyczna – filozofia życia rodem z Dalekiego Wschodu

Równowaga to podstawa diety makrobiotycznej. Osoby chcące ją stosować muszą dążyć do zrównoważenia wpływu dwóch przeciwstawnych żywiołów Jin i Jang. Te dwie siły mają rządzić wszechświatem i wpływać także na sposób odżywiania oraz styl życia. Jin to siła związana z energią, aktywnością oraz ciepłem, a Jang to siła zimna, bierna oraz pozwalająca znaleźć odprężenie. Filozofia Jin i Jang jest znana od wieków, jednak dieta makrobiotyczna powstała zaledwie 100 lat temu, a jej twórcą jest George Oshawa.

Oczywiście to jedynie krótki opis całej filozofii makrobiotyki, która jest dość skomplikowana i zakłada nie tylko spożywanie określonych pokarmów, ale także wpływa na styl życia.

Dieta makrobiotyczna – zasady

Dieta makrobiotyczna to bardzo restrykcyjny model żywieniowy, który zakłada spożywanie jedynie określonych grup pokarmów, odpowiedni sposób przygotowywania posiłków, a także ograniczenie spożywania płynów. W diecie makrobiotycznej nie ma miejsca na kompromisy, a restrykcje dotyczą niemal każdej sfery życia. Niestety, dietę tę polecają znane osobistości i celebryci, więc często wpadamy w jej pułapkę i nieświadomie szkodzimy naszemu zdrowiu.

Czytaj też:
Chcesz jeść zdrowiej? Łącz ze sobą te produkty

Dieta makrobiotyczna – produkty zakazane

Stosując dietę makrobiotyczną, trzeba całkowicie zrezygnować z produktów pochodzenia zwierzęcego, czyli mięsa, nabiału i jajek; dopuszczone jest jedynie spożywanie ryb i skorupiaków, ale w umiarkowanej ilości. Oznacza to, że ten rodzaj diety nie zapewni nam odpowiedniej ilości białka zwierzęcego oraz jest daleki od zasad zdrowego odżywiania.

W diecie makrobiotycznej nie ma też miejsca dla słodyczy, produktów wysoko przetworzonych (biała mąka, cukier) produktów poddawanych procesowi konserwacji i owoców z innych stref klimatycznych. Zakazane jest także picie kawy, herbaty, alkoholu oraz napojów gazowanych.

Dieta makrobiotyczna – produkty dozwolone

Produkty dopuszczone w diecie makrobiotycznej to warzywa bez ograniczeń, nasiona roślin strączkowych, pestki roślin oleistych (dyni i słonecznika), a także ziarna zbóż. Można też jeść owoce pochodzące ze strefy klimatycznej stosujących tę dietę osób. Ponadto dozwolone są typowo azjatyckie przysmaki np. algi, fermentowane napoje sojowe, a także herbata z prażonego ryżu.

W dużym skrócie, dieta ta bazuje przede wszystkim na pełnych ziarnach i warzywach, których nie należy obierać i trzeba je spożywać w całości (po wcześniejszym umyciu). Niewielki udział w jadłospisie ma białko pochodzenia roślinnego oraz białko obecne w rybach i skorupiakach, a także spożywane płyny.

Zaletą stosowania diety makrobiotycznej jest przede wszystkim spożywanie produktów naturalnych i nieprzetworzonych, ale warto pamiętać, że zboża, warzywa, dopuszczone do spożywania owoce i niewielka ilość ryb oraz owoców morza nie zapewnią nam odpowiedniej ilości składników odżywczych. Odchudzanie dzięki diecie makrobiotycznej jest efektywne, ale może wyniszczyć organizm i spowodować poważne niedobory żywieniowe.

Podsumowując, dieta makrobiotyczna bazuje na zdrowych produktach, ale sama w sobie nie należy do najzdrowszych. Przede wszystkim jej stosowanie może prowadzić do spalania tkanki mięśniowej i niedoborów cennego materiału budulcowego, jakim jest białko. Niedobory białkowe prowadzą do szeregu problemów zdrowotnych, a brak witaminy B12, którą zawierają jedynie produkty zwierzęce, może przyczynić się do wystąpienia poważnych zaburzeń funkcjonowania układu nerwowego.

Czytaj też:
6 naturalnych termogeników, które pomagają spalić tłuszcz