Naukowcy: Dieta wysokotłuszczowa jest niebezpieczna. Może zmienić skład bakterii jelitowych

Naukowcy: Dieta wysokotłuszczowa jest niebezpieczna. Może zmienić skład bakterii jelitowych

Dodano: 
Kobieta w restauracji
Kobieta w restauracji Źródło: Pexels / bruce mars
Diety wysokotłuszczowe, takie jak dieta ketogeniczna (inaczej też: dieta ketogenna czy ketodieta), wciąż cieszą się dużą popularnością wśród osób, które w odchudzaniu idą na łatwiznę. Niestety specjaliści ds. żywienia już od dawna ostrzegają, że ma ona negatywny wpływ na zdrowie. Najnowsze badania wykazały, że dieta wysokotłuszczowa może zmieniać skład bakterii jelitowych (mikroflory jelitowej). Oczywiście na gorsze.

Dieta wysokotłuszczowa (np. popularna dieta ketogeniczna) zakłada spożywanie dużych ilości tłuszczu każdego dnia. Dla wielu osób jest to atrakcyjna forma odchudzania. Warto jednak podkreślić, że i tak nie wolno na niej jeść niezdrowych tłuszczów w postaci np. fast-foodów. Mimo wszystko wiele osób na hasło „wysokotłuszczowa” mówi „wchodzę w to!”. A czasem trudno jest dokładnie przestrzegać zasad diety ketogenicznej, więc wiele osób idzie na łatwiznę i stara się po prostu, by w diecie przeważały tłuszcze, często niezdrowe.

Uwaga na wysokotłuszczowe diety

Naukowcy już od dawna wiedzą, że wysokotłuszczowa, „zachodnia” dieta, pełna przetworzonej żywności o wysokiej zawartości tłuszczu i cukrów jest powiązana z wieloma problemami zdrowotnymi, takimi jak otyłość, cukrzyca typu 2 i choroby serca. Nowe badania pokazują, że niektóre skutki zdrowotne tych produktów zależą od ich interakcji z mikrobiomem jelitowym. Jest to wspólnota bakterii i innych mikroorganizmów żyjących w jelitach. W badaniu, opublikowanym na łamach czasopisma „Gut”, poruszono także kwestie długoterminowych skutków diet o wyższej zawartości tłuszczu, takich jak paleo i keto w mikrobiomie jelitowym.

W badaniu wzięło udział 217 zdrowych osób w wieku od 17 do 35. To daje pewne ograniczenia, ponieważ testy dotyczyły osób zdrowych i młodych, a wpływ takiej diety na osoby starsze lub chore może się różnić.

Czytaj też:
Dietetyk: Najpopularniejsze w 2018 roku były diety, które są najmniej racjonalne

Wzrost markerów stanu zapalnego

Uczestników podzielono na trzy grupy, a każda stosowała dietę o innej zawartości tłuszczu. Po sześciu miesiącach mikrobiom jelitowy ludzi na diecie wysokotłuszczowej zmienił się w sposób, który może mieć negatywny wpływ na ich zdrowie.

Jedna grupa bakterii zmniejszyła się u osób spożywających dietę wysokotłuszczową i wzrosła u osób stosujących dietę niskotłuszczową. A były to tzw. bakterie pożyteczne.

Kolejna grupa bakterii wzrosła w grupie wysokotłuszczowej. Ta grupa obejmuje bakterie, których jest na ogół dużo osób z cukrzycą typu 2. Ludzie na diecie wysokotłuszczowej również mieli wzrost niektórych markerów związanych ze stanem zapalnym.

Trzeba jednak przyznać, że wszyscy uczestnicy stracili na wadze, choć najwięcej osoby na diecie niskotłuszczowej.

Tak więc dieta ketonowa może nie być korzystna w dłuższej perspektywie, chyba że stosuje się ją z powodu określonego stanu zdrowia (niektóre badania wykazywały jej pozytywny wpływ. Jeśli jednak stosujemy ją w ramach kaprysu, nie została ona ułożona indywidualnie przez specjalistę lub często pojawiają się odstępstwa – możemy poważnie zaburzyć naszą florę jelitową, a ta – jak powszechnie wiadomo – jest kluczowa dla zachowania zdrowia.

Czytaj też:
Z ginekologiem o odżywianiu? Dr Oleszczuk o niedobórach, które zwiększają ryzyko raka