Kuchenna, himalajska, morska? Którą sól wybrać?

Kuchenna, himalajska, morska? Którą sól wybrać?

Dodano: 
Sól
Sól Źródło: Pexels / Artem Bali
Spożycie soli w Polsce znacząco przekracza ustalone przez WHO normy. Jemy jej zdecydowanie za dużo i często nieświadomie, bo dodawana jest do wielu produktów, których nie podejrzewamy o jej zawartość. Czy sól jest szkodliwa? Jaką sól wybrać, żeby zdrowo przyprawiać?

Dosalanie potraw dodaje im smaku, jednak spożywając zbyt dużo soli, bardzo szkodzimy naszemu zdrowiu. Często nie jesteśmy w stanie kontrolować jej spożycia, bo dodawana jest do niemal każdego przetworzonego produktu spożywczego ze względu na swoje właściwości konserwujące.

Norma spożycia soli

Sól szkodzi i jest to fakt bezsporny. Spożywając jej więcej niż 1 łyżeczkę od herbaty dziennie, czyli 5 g, narażamy się na szereg schorzeń, które mogą bezpośrednio zagrozić naszemu życiu, a nadciśnienie tętnicze i choroba wieńcowa to jedynie niektóre z nich. Problem nadmiernego spożycia soli jest powszechny, jednak trzeba wiedzieć, że jej całkowita eliminacja z diety też nie jest zdrowa.

Sód będący głównym składnikiem soli kuchennej, jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania ludzkiego organizmu. Bez niego nie ma możliwości zachowania prawidłowej gospodarki wodno-elektrolitowej oraz nie mogą funkcjonować komórki nerwowe i mięśnie. To dlatego w czasie odwodnienia odczuwamy bardzo nieprzyjemne dolegliwości ze strony układu nerwowego oraz mięśniowego; mogą pojawić się także bóle w klatce piersiowej i kołatanie serca. Niedobór sodu jest więc równie szkodliwy, jak jego nadmiar i trzeba wiedzieć jedno – w większości przypadków to właśnie sól jest głównym źródłem sodu w diecie przeciętnego Polaka.

Sól kuchenna – najtańsza i najczęściej stosowana do przyprawiania potraw

Sól kuchenna jest najtańsza i ogólnodostępna, więc to ona najczęściej króluje w naszej kuchni. Jest to sól rafinowana, czyli oczyszczona i często poddawana chemicznemu wybielaniu. W przeciwieństwie do soli kamiennej, która może zawierać zanieczyszczenia i więcej minerałów niż sól kuchenna, nie jest ona produktem naturalnym. W sklepach możemy kupić sól kamienną, która pochodzi z naszych rodzimych kopalni. Cechuje się ona wysoką zawartością minerałów.

Sól morska – naturalna i z mniejszą zawartością sodu

Sól morska to także naturalny produkt, który powstaje w procesie odparowania wody morskiej. Od kilku lat jest ona bardzo popularnym zamiennikiem soli kuchennej i występuje w wielu wariantach smakowych np. z dodatkiem ziół. Uważa się ją za zdrowszą alternatywę dla soli kuchennej, bo zawiera sporo jodu, magnezu, selenu i cynku, a mniej sodu. Niestety, mimo naturalnego pochodzenia, sól morska może zawierać szkodzące nam substancje ze względu na stale zwiększające się zanieczyszczenia wód. Sięgając po sól morską, trzeba mieć na uwadze to, skąd została ona pozyskana. Wybierając sól morską np. z ziołami, warto sprawdzić skład takiej mieszanki, bo bardzo często znajdziemy w niej oprócz soli i przypraw także sztuczne aromaty i inne dodatki do żywności.

Sól morska odznacza się większą granulacją, nie jest krystalicznie biała i ma dość specyficzny smak. Trzeba wiedzieć, że jest bardziej słona i należy stosować ją w zdecydowanie mniejszej ilości niż sól kuchenną.

Sól himalajska – krystaliczna i wolna od zanieczyszczeń

Sól himalajska to zdecydowanie najdroższa z dostępnych w sklepach soli. Czy faktycznie pochodzi z krystalicznie czystych, himalajskich złóż? Najczęściej tak, ale zdarzają się też podróbki, które udają różową lub czarną sól himalajską, a w rzeczywistości są sztucznie barwioną solą gruboziarnistą.

Sól himalajska uważana jest za najzdrowszą, bo nie jest poddawana procesowi chemicznego oczyszczania oraz zawiera więcej minerałów od soli morskiej. Znajdziemy w niej, m.in. żelazo, wapń, selen, cynk, mangan i chrom. Położenie złóż soli himalajskiej gwarantuje brak zanieczyszczeń środowiskowych, które są obecne np. w soli morskiej, ale nadal jest to sól, więc trzeba stosować ją ostrożnie.

Jaka sól jest najzdrowsza?

Każdy z dostępnych w sklepach rodzajów soli zawiera sód, który jest nam niezbędny do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Trzeba pamiętać, że sól spożywana w nadmiarze jest szkodliwa, a kontrolowanie jej dziennego spożycia jest niezwykle trudne, więc dosalając potrawy, musimy być bardzo ostrożni. Stosując zdrową i opartą na nieprzetworzonych produktach dietę mamy możliwość znacznego ograniczenia spożycia soli, co w bezpośredni sposób wpłynie na poprawę naszego stanu zdrowia.

Porównując wartości odżywcze różnych rodzajów soli, najlepszym wyborem wydaje się sól himalajska, jednak jest ona dość droga. Jeżeli chcemy zdrowo przyprawiać przygotowywane potrawy, możemy zdecydować się na kompromis i wybrać wysokiej jakości sól morską, która zawiera sporo cennych minerałów i mniej sodu niż sól kuchenna. Dobrym wyborem wydaje się także sól kamienna, która jest wydobywana w polskich kopalniach.

Czytaj też:
Bierzesz takie leki? Uważaj, możesz przytyć

Źródło: Zdrowie WPROST.pl