Magnez a choroba wieńcowa i zawał – nowe horyzonty

Magnez a choroba wieńcowa i zawał – nowe horyzonty

Dodano: 
EKG
EKG Źródło: Pexels / Pixabay
Magnez jest ważnym mikroelementem dla zdrowia ludzkiego. Najnowsze badania ze Stanów Zjednoczonych wskazują na potencjalną rolę niedoboru tego pierwiastka w chorobie wieńcowej.

Magnez

Magnez bierze udział w aktywacji wielu niezbędnych enzymów. Co raz więcej publikacji wskazuje, że stężenie magnezu we krwi może mieć związek z rozwojem nadciśnienia tętniczego i cukrzycy. Brakuje jednak dobrej jakości badań, które udowadniałyby, że stosowanie suplementacji magnezu może zmniejszyć ryzyko rozwoju tychże chorób. Ponadto, jak pokazuje ostatnie badanie niskie stężenie magnezu może być związane z wystąpieniem zawału czy śmierci z powodu choroby wieńcowej tj. choroby, która należy do głównych czynników śmiertelności w Polsce.

Badanie ARIC

Projekt Atherosclerosis Risk in Communities (ARIC) to amerykańskie badanie, skupiające się na analizie czynników rozwoju miażdżycy. Na łamach The American Journal of Clinical Nutrition przedstawiono związek między stężeniem magnezu w surowicy a konsekwencjami choroby wieńcowej.

W badaniu przeanalizowano ponad 14 tysięcy uczestników w średnim wieku równym 54 ± 6 lat. Stężenie magnezu oceniano podczas dwóch wizyt (pierwsza w latach: 1987-1989, druga: 1990-1992). Mediana obserwacji badanych wyniosła 27 lat. Niższe stężenie magnezu było związane z wyższym ryzykiem rozwoju zawału serca lub śmiertelności z powodu choroby wieńcowej o 28 procent w porównaniu z wyższymi stężeniami. Co ważne, związek ten był silniejszy w przypadku kobiet niż w przypadku mężczyzn.

Wprawdzie wyniki nie udowadniają, że suplementacja magnezu może zmniejszyć ryzyko zawału serca i śmiertelności z powodu choroby wieńcowej, to rezultaty powinny skłonić naukowych do podjęcia się bardziej szczegółowych badań w tym temacie. Tym niemniej, nie zapominajmy, że ważnymi źródłami magnezu są pestki dyni, orzechy, migdały, czekolada, kakao.

Czytaj też:
Ten czynnik pozwoli przewidzieć ryzyko zawału. Nie jest to nadwaga