Pestycydy mogą zwiększać ryzyko wystąpienia autyzmu u dzieci

Pestycydy mogą zwiększać ryzyko wystąpienia autyzmu u dzieci

Dodano: 
Dziecko
DzieckoŹródło:Unsplash / Caleb Woods
Zaburzenia ze spektrum autyzmu dotykają jedno na 59 dzieci w Stanach Zjednoczonych. Mimo to, przyczyny ich wystąpienia nie są znane. Naukowcy zgadzają się, że na ich rozwinięcie wpływ może mieć połączenie predyspozycji genetycznych z czynnikami środowiskowymi. Nowe badania sugerują, że jednym z nich mogą być pestycydy.

Grupa naukowców, badając możliwe źródła tych zaburzeń postanowiła zbadać wpływ przyjmowanych z pokarmem przez matkę pestycydów na ryzyko wystąpienia autyzmu u jej dzieci. Ich zdaniem Dichlorodifenylotrichloroetan (DDT) może być jednym z winowajców.

DDT to syntetyczny związek, wynaleziony w 1874 roku. Działa on na szeroką gamę mikrobów. W czasie II wojny światowej wykorzystywano go do walki z tyfusem i malarią w Europie i w rejonie południowego Pacyfiku. Był na tyle efektywny, że tyfus został praktycznie zlikwidowany w wielu państwach europejskich. Do roku 1945 DDT był dostępny w sklepach w Stanach Zjednoczonych i używany zarówno w gospodarstwach domowych jak i w rolnictwie.

W drugiej połowie dwudziestego wieku dostrzeżono inne aspekty działania tego pestycydu. Pojawiły się wątpliwości co do jego bezpieczeństwa, skutkujące zakazaniem go w wielu państwach (w USA od roku 1972).

Mimo wszystko zakaz używania i dystrybucji środka nie oznacza, że ten związek chemiczny zniknął z powierzchni ziemi. Rozkłada się on powoli, nawet przez dekady, a więc przeniknął on do łańcucha pokarmowego.

Poza tym, jako że jego krótkie stosowanie jest relatywnie bezpieczne, wciąż używany jest do kontrolowania populacji komarów w regionach Afryki Subsaharyjskiej.

Zauważono, że DDT może przekroczyć ściany łożyska kobiety i wywierać efekty na znajdujący się w niej płód. Bazując na tym odkryciu, naukowcy przebadali dane ponad 750 cierpiących na autyzm dzieci oraz dużej grupy kontrolnej zdrowych dzieci.

Grupa zbadała poziomi DDE, substancji powstającej na skutek rozkładu DDT. Zauważyli, że dzieci, których matki wykazywały podwyższony poziom DDE, miały o jedną trzecią większą szansę na rozwinięcie pewnych form zaburzeń autystycznych. Na dodatek dostrzeżono, że u kobiet u których zaobserwowano podwyższone poziomy stężenia substancji, na poziomie 75 centyla, miały prawie dwa razy większą szansę na urodzenie upośledzonego psychicznie dziecka.

Naukowcy podkreślają jednak, że zbadana przez nich korelacja nie musi oznaczać, że pomiędzy pestycydami a zaburzeniami zachodzi związek przyczynowy. By uzyskać bardziej pewne wyniki należy przeprowadzić więcej badań.

Źródło: MedicalNewsToday