Burze w Europie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kilkanaście osób zginęło, a kilkadziesiąt jest rannych w wyniku gwałtownych wichrów, które przeszły nad Europą. W Kaliningradzie ogłoszono stan klęski żywiołowej.
W Wielkiej Brytanii, gdzie szalały sztormy i burze, szczególnie ucierpiała Szkocja. Wiatr wiał tam z prędkością do 160 km/godz. Zginęło siedem osób. Większość z nich to kierowcy ciężarówek, którzy przy silnym wietrze stracili panowanie nad kierownicą.

Wichury doprowadziły też do zamknięcia mostów i unieruchomiły prawie całą komunikację kolejową.

Trzy ofiary śmiertelne, kilkadziesiąt rannych, zerwane dachy, wezbrane rzeki - to skutki silnej wichury, która w nocy szalała nad północnymi i wschodnimi Niemcami.

W Szwecji po pierwszej w tym roku gwałtownej burzy nad południową Skandynawią, podczas której wiatr osiągał prędkość do 25 metrów na sekundę, prawie 75 tys. mieszkań nie ma prądu. W wielu miejscach zachodniej Szwecji przewrócone drzewa na drogach i poważne wypadki sparaliżowały komunikację drogową i kolejową. Policja zaapelowała, by mieszkańcy nie wychodzili z domów bez potrzeby.

W sąsiadującym z Polską rosyjskim obwodzie kaliningradzkim gwałtowne wichury szalejące w rejonie Morza Bałtyckiego spowodowały śmierć czterech osób. Huragan wyrywa z korzeniami drzewa, zrywa linie telefoniczne, niszczy punkty przesyłowe oraz uszkadza dachy domów mieszkalnych. Prędkość wiatru sięga 45 m/s.

Wichura sparaliżowała komunikację, niektóre miejscowości pozbawione zostały elektryczności, a mieszkańcy znacznej części Kaliningradu ciepłej wody i centralnego ogrzewania. Odwołano zajęcia szkolne. Władze obwodu ogłosiły w regionie stan klęski żywiołowej.
em, pap