Drobne kłamstewka mogą wpłynąć na zdolność rozpoznawania emocji

Drobne kłamstewka mogą wpłynąć na zdolność rozpoznawania emocji

Dodano: 
Hipnotyzujące spojrzenie
Hipnotyzujące spojrzenieŹródło:Unsplash / Alexandru Zdrobău
Jeśli okłamujesz kogoś, może ci być trudniej ustalić, co ta osoba myśli lub czuje. Skupili się na tym autorzy jednego z najnowszych badań, w którym wzięli pod lupę niezamierzone konsekwencje nieuczciwego zachowania.

Niezależnie od tego, czy ktoś z naszych bliskich cierpi, czy raduje się, dzięki zdolności do empatii możemy zrozumieć, co czuje druga osoba. Ta zdolność często jest powodem, dla którego wybieramy czynienie dobra i pomagamy sobie nawzajem. Jednak czy to oznacza, że empatia i etyczne zachowanie są jednym i tym samym? Czy istnieje związek między empatią i nieszczerością w działaniu?

Najnowsze badania, prowadzone przez Ashley E. Hardin z Olin Business School na Washington University w St. Louis odpowiadają na niektóre z tych pytań. Badania weryfikują, czy nieetyczne lub nieuczciwe działania wpływają na empatię i umiejętność odczytywania emocji innej osoby. Hardin i pozostali badacze stwierdzili, że nieuczciwe czyny mogą „zaszkodzić relacjom międzyludzkim poprzez zdolność jednostek do rejestrowania emocji innych osób. Naukowcy opublikowali swoje odkrycia w „Journal of Experimental Psychology: General”.

Czytaj też:
Jesteś niezadowolona ze swojego wyglądu? Sprawdź, co ci grozi

Nieuczciwość a... „dokładność empatyczna”?

Pojęcie dokładności empatycznej zostało zdefiniowane jako umiejętność dokładnego wnioskowania na temat szczegółowych treści myśli i uczuć innej osoby.

Naukowcy przeprowadzili osiem badań, w których wzięło udział ponad 2500 osób. Uczestnicy na potrzeby badania musieli wczuć się w określone scenariusze. Badacze doszli do wniosku, że istnieje związek przyczynowo-skutkowy między nieuczciwym zachowaniem osoby a jej zdolnością do wczuwania się w emocje innej osoby. Kłamstwo sprawia, że ludzie nie są w stanie dokładnie odczytać uczuć drugiego człowieka.

Badanie pozwoliło również zidentyfikować mechanizm leżący u podstaw tego związku. Zespół podał, że osoby bardziej skłonne do nieuczciwych zachowań rzadziej potrafią określić się pod kątem uczuciowej relacji z krewnymi lub przyjaciółmi.

Ponadto wykazano, że „zaburzona dokładność empatyczna” ma negatywne konsekwencje, które mogą mieć wpływ na późniejsze interakcje z ludźmi. Ponieważ popełniony nieuczciwy czyn osłabia zdolność człowieka do wykrycia emocji innej osoby, może to prowadzić do jeszcze większej liczby niemoralnych czynów.

Badania wykazały, że ludzie o większej wrażliwości społecznej rzadziej zachowują się nieuczciwie. Hardin wraz z resztą naukowców sprawdzili wrażliwość społeczną, badając aktywność przywspółczulnego odcinka układu nerwowego uczestników. Jest to standardowa fizjologiczna miara współczucia wobec cierpienia innych.Kiedy jednostki nie mają fizjologicznej zdolności do wrażliwości społecznej, mogą bardziej dystansować się względem społeczeństwa w miarę angażowania się w nieuczciwe zachowania.

Różnica między empatią a moralnością

Temat empatii jest od lat przedmiotem wielu naukowych dyskusji. Od badań neuronaukowych badających konsekwencje uszkodzenia mózgu w powiązaniu z zachowaniami empatycznymi po eseje filozoficzne opowiadające się przeciwko moralnej wartości empatii, zagadnienie to zawsze było kluczowe, kiedy należało ustalić, co znaczy być dobrym człowiekiem.

Jednak autorzy omawianych badań twierdzą, że utożsamianie empatii z moralnością jest błędem. Wskazują, że ich badanie pomaga ustalić wyraźną granicę między tymi dwoma pojęciami. Zatem na dokładność empatyczną mogą wpływać konkretne stany psychiczne wywołane nieuczciwym zachowaniem.

Czytaj też:
Muzyka łagodzi obyczaje? Czasami nawet zapobiega wypadkom

Źródło: medicalnewstoday.com