Gaby swoją historię przedstawiła w serwisie Love What Matters, gdzie internauci zwierzają się z różnych, często traumatycznych przeżyć. Matka kobiety była imigrantką z Włoch, która po przyjeździe do Stanów Zjednoczonych uzależniła się od narkotyków i została prostytutką. Po porodzie odebrano jej dziecko, a mała Gabry trafiła do pierwszej rodziny zastępczej. Po roku trafiła do drugiego domu, gdzie została na stałe. Jej młodość nie była jednak łatwa. „Zawsze wpadałam w kłopoty i robiłam dokładnie to, czego nie powinnam. Opuszczałam szkołę i okazywałam brak szacunku rodzicom” – przyznała Gaby.
Piła i ćpała codziennie
Kobieta mając 16 lat po raz pierwszy sięgnęła po alkohol i marihuanę. Jak teraz przyznaje zrobiła to, by być akceptowaną przez rówieśników. Szybko wpadła w złe towarzystwo, a dwa lata później rodzice wyrzucili ją z domu. Gaby przeprowadziła się do Kanady, gdzie przez rok żyła na ulicy dorabiając sobie zbieraniem owoców lub sprzątaniem w hotelu. Wtedy też zaczęła brać ekstasy i speed. Do rodzinnego miasta wróciła mając 19 lat, ale i nawet zmiana środowiska nie pomogła jej w walce z nałogiem. Piła i ćpała, co ostatecznie skończyło się odwykiem. Ten przyniósł jedynie krótkofalowy efekt, a mając 26 lat Gaby piła i zażywała narkotyki codziennie, sięgając m.in. po kokainę. „Chciałam po prostu umrzeć” – przyznała.
W lipcu 2016 roku kobieta zdała sobie w końcu sprawę, że próba celowego przedawkowania jest znakiem, iż potrzebuje pomocy. Gaby zakończyła toksyczny związek z partnerem i wróciła do adopcyjnych rodziców. Ci jej pomogli, a po zakończonym odwyku bohaterka tej historii jest czysta. Swoją przemianą chwali się na Instagramie, gdzie promuje czystość od używek.
Czytaj też:
Jak kokaina wpływa na zdrowie? Jak walczyć z uzależnieniem od niej?Czytaj też:
Małżonkowie mieli koronawirusa. Zmarli trzymając się za ręce
Gaby była uzależniona od narkotyków i alkoholu. Tak się zmieniła