W nocy z soboty na niedzielę zmieniamy czas z letniego na zimowy, dzięki czemu będziemy spali o godzinę dłużej. 28 października nad ranem cofniemy wskazówki zegarów z godz. 3.00 na godz. 2.00. Do czasu letniego wrócimy – być może po raz ostatni – 31 marca 2019 r.
– Kiedyś świece były bardzo drogie, czyli oświetlenie było kosztowne. Wykorzystanie tego czasu, który daje nam dobre światło było więc uzasadnione – mówi Wiktor Niedzicki, fizyk i popularyzator nauki.
Obecnie taka zmiana nie przynosi już korzyści przedsiębiorcom. – To jest poważny koszt dla gospodarki, bo błędy wynikające z wykorzystania niewłaściwego czasu przekładają się na efektywność firm – wskazuje dr Bartłomiej Gabryś z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach.
W Polsce zmianę czasu reguluje rozporządzenie prezesa Rady Ministrów. Kolejne takie rozporządzenie rząd wydał na początku listopada 2016 roku. Przedłuża ono stosowanie czasu letniego i zimowego do 2021 roku.
Czytaj też:
Zmiana czasu już w ten weekend. Jakie są konsekwencje?