Innowator Wprost w kategorii farmacja: Koń trojański, który pokonuje raka piersi

Innowator Wprost w kategorii farmacja: Koń trojański, który pokonuje raka piersi

Dodano: 
Wiktor Janicki, prezes zarządu AstraZeneca Polska:  raktujemy to wyróżnienie jako coś, co jest szczególnym zobowiązaniem dla nas, by zapewnić jak najszybciej i jak najszerszej dostęp do tego leku.
Wiktor Janicki, prezes zarządu AstraZeneca Polska: raktujemy to wyróżnienie jako coś, co jest szczególnym zobowiązaniem dla nas, by zapewnić jak najszybciej i jak najszerszej dostęp do tego leku. Źródło: Wprost
Nie bez powodu w USA wynalezienie skutecznych leków przeciw nowotworom jest porównywane do lotu na księżyc. To bardzo trudne do osiągnięcia, dlatego wszystkie przełomy, które udaje się uzyskać, zasługują na najwyższy szacunek i oklaski - mówi Wiktor Janicki, prezes zarządu firmy AstraZeneca Pharma Poland, laureata nagrody Innowatory 2022 w kategorii Farmacja.

Innowatory 2022 w kategorii Farmacja dla firmy AstraZeneca za terapię trastuzubam derukstecan: to lek, który jest nazywany „koniem trojańskim” i to jednym z najnowocześniejszych w onkologii. To nadzieja dla pacjentek z rakiem piersi. Co go wyróżnia spośród innych terapii?

Wiktor Janicki, AstraZeneca: Wyróżnia go to, że jest bardzo inteligentnym połączeniem dwóch cząsteczek: pierwsza z nich wyszukuje komórki, które zdecydowały się „uciec” spod kontroli systemu immunologicznego organizmu; druga to bardzo silna chemioterapia. Czyli: działamy tam, gdzie to jest konieczne, a jednocześnie w sposób precyzyjny i silny. Pozwala to na połączenie wysokiego efektu klinicznego z bezpieczeństwem dla pacjentki.

O tym leku było niedawno bardzo głośno: podczas zjazdu ASCO owacjami na stojąco – co jest ogromną rzadkością – nagrodzili onkolodzy nowe wyniki badań dotyczące trastuzumabu derukstecanu. Dlaczego?

Przede wszystkim ze względu na cel, którym jest walka z rakiem; nie bez powodu w USA wynalezienie skutecznych leków przeciw nowotworom jest porównywane do lotu na księżyc. To bardzo trudne do osiągnięcia, dlatego wszystkie przełomy, które udaje się uzyskać, zasługują na najwyższy szacunek i oklaski. Należą się one z jednej strony lekarzom, badaczom, którzy prowadzą badania nad nowymi terapiami, a z drugiej strony pacjentom, którzy dokonają niesamowitych aktów odwagi i wytrwałości, walcząc z trudną chorobą, jaką jest choroba nowotworowa.

Dla jakich pacjentek jest przede wszystkim przeznaczona ta przełomowa terapia?

Dla pacjentek ze szczególnym podtypem raka piersi, w którym występuje tzw. nadekspresja białka HER2. Szczególnie ciekawy w przypadku tego leku jest fakt, że ta nadekspresja nie musi być tak duża, jak się wcześniej wydawało. A to oznacza, że lek może być skuteczny u wielu pacjentek.

Nie jest jeszcze dostępny dla pacjentek z rakiem piersi w Polsce?

Tak jak w przypadku wszystkich innowacyjnych i przełomowych terapii naszym celem jako firmy jest jak najszybsze udostępnianie leku pacjentkom. Jesteśmy w tracie prac nad procesem jego refundacji w Polsce. Będziemy współpracować z Ministerstwem Zdrowia, żeby jak najszybciej stał się dostępny dla polskich pacjentek.

Lek został doceniony nie tylko przez amerykańskich, ale też przez polskich onkologów. Znalazł się też na pierwszym miejscu listy TOP Onko: największych potrzeb refundacyjnych, stworzonej przez ekspertów z Polskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej. Dlaczego?

Myślę, że właśnie ze względu na jego profil łączący wysoką skuteczność z bezpieczeństwem dla pacjentek. Traktujemy to wyróżnienie jako coś, co jest szczególnym zobowiązaniem dla nas, by zapewnić jak najszybciej i jak najszerszej dostęp do tego leku.

Czy dzięki tego typu innowacyjnym terapiom jest szansa, że rak piersi stanie się chorobą przewlekłą?

Jestem przekonany, że tak się stanie. Naszą ambicją jako firm farmaceutycznych, ale też wszystkich osób, które angażują się w ten proces, powinno być to, żeby choroby śmiertelne, jak rak piersi, stawały się chorobami, z którymi będzie można żyć długie lata.

Gratuluję nagrody Innowatorzy 2022 i czekamy na dostępność leku dla pacjentek w Polsce…

Bardzo dziękuję! Ja również na to liczę – będziemy nad tym pracować.