COVID-19 to wciąż choroba niebezpieczna i potencjalnie śmiertelna. Warto skorzystać z czwartej dawki szczepionki już we wrześniu

COVID-19 to wciąż choroba niebezpieczna i potencjalnie śmiertelna. Warto skorzystać z czwartej dawki szczepionki już we wrześniu

Dodano: 
Szczepienia na COVID-19
Szczepienia na COVID-19 Źródło:Newspix.pl
Chociaż obecna, szósta, fala zachorowań na COVID-19 powoli zwalnia, prawdopodobnie już jesienią pojawi się w Polsce kolejna. Dodatkowo przed nami trudny i nieprzewidywalny sezon jesienno-zimowy. Dlatego eksperci coraz głośniej zachęcają do przyjmowania szczepień przypominających. Chodzi zwłaszcza o osoby z grup ryzyka.

Jesienno-zimowa dynamika zakażeń na COVID-19 stanowi duże obciążenie dla systemu opieki zdrowotnej, o czym przekonaliśmy się w ubiegłych sezonach. To nie tylko grypa czy koronawirus, ale także obsługa zaległych zabiegów medycznych z okresu pandemii powodują, że dostępność do lekarzy bywa ograniczona.

Każda kolejna fala to gra w ruletkę, możemy w niej „wylosować” łagodny przebieg albo poważne komplikacje. Warto to ryzyko obniżać i podejmować odpowiednie działania profilaktyczne. Mycie rąk, maseczki i stosowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa są bardzo ważne, ale kluczowym komponentem są oczywiście szczepienia, które wspomagają naszą odporność i które tak naprawdę budują nasze wewnętrzne wojsko do walki z wirusami i bakteriami.

Minimalizacja ryzyka long COVID i post COVID

Pacjenci z grup ryzyka narażeni są nie tylko na poważne i długotrwałe skutki wychodzenia z choroby czy powikłania, ale muszą się liczyć z postępującymi objawami, które dziś lekarze określają jako long COVID i post COVID.

Profilaktyka w postaci szczepień ochronnych jest więc dla tej grupy szczególnie ważna. Zaliczamy do niej m.in. seniorów powyżej 65. roku życia oraz bez względu na wiek osoby z chorobami podstawowymi:

  • przewlekłą chorobą płuc lub astmą o nasileniu umiarkowanym lub ciężkim;
  • poważnymi chorobami serca;
  • cukrzycą;
  • ciężką otyłością (BMI>40);
  • przewlekłą chorobą nerek i osoby dializowane;
  • przewlekłą chorobą wątroby;
  • obniżoną odpornością na drodze farmakologicznej (leki przeciwnowotworowe, kortykosteroidy), supresji po przeszczepach, zakażeni wirusem HIV.

Dr Michał Sutkowski, prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych, członek Narodowej Rady Rozwoju ds. Ochrony Zdrowia przy Prezydencie RP i prodziekan Wydziału Medycznego na Uczelni Łazarskiego, potwierdza, że: „Pacjenci z long covid i post covid mają szereg różnych objawów towarzyszących, jednak prawdziwą plagą są teraz choroby autoimmunologiczne”.

Dr Michał Sutkowski, prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych, członek Narodowej Rady Rozwoju ds. Ochrony Zdrowia przy Prezydencie RPIm cięższy przebieg choroby, tym większe ryzyko komplikacji i long COVID. COVID-19 jest szczególnie niebezpieczny dla seniorów i osób z grup ryzyka. Szacuje się, że 40-50 proc. światowej populacji jest uważane za osoby o wysokim ryzyku progresji do ciężkiej choroby spowodowanej przez COVID-19. Warto dodać, że obecnie mianem long COVID określa się objawy, które utrzymują się do trzech miesięcy po zakażeniu, a post COVID to termin używany przez część naukowców na określenie przedłużenia long COVID. Mamy tutaj do czynienia z różnego rodzaju objawami, głównie z trzech grup - neurologicznymi, pulmonologicznymi i kardiologicznymi.

„Wiemy już całkiem dużo o wirusie i możemy podjąć z nim skuteczną walkę, ale spadł nam zapał. Obecnie mamy dostęp do szczepionek, punkty szczepień działają, więc należy z tej dostępności skorzystać” mówi dr Michał Sutkowski.

Dobry czas na drugą dawkę przypominającą

„Czwarta dawka będzie dostępna od września, co jest racjonalne i wyczekiwane przez lekarzy. Lepiej nie czekać i zaszczepić się już teraz” – dodaje ekspert.

Warto podkreślić, że druga dawka przypominająca szczepionki mRNA podnosi z powrotem poziom ochrony przed ciężkim przebiegiem i śmiercią z powodu COVID-19. Badania pokazują, że odnotowano około 11-krotny wzrost miana przeciwciał neutralizujących dla wirusa typu dzikiego oraz dla wariantu delta i omikron po dwóch tygodniach od podania drugiej dawki przypominającej w porównaniu z mianem przeciwciał po 5 miesiącach od podania pierwszej dawki przypominającej.

Polska jest dobrze przygotowana na podawanie 4. dawki, czas na szczepienia w cyklu całego życia

Dotychczas na drugą dawkę przypominającą zarejestrowało się 1,25 mln osób, a zaszczepiło się 1,04 mln z nich – podaje w oficjalnym komunikacie Ministerstwo Zdrowia. Rząd dysponuje sprawdzonym, sprawnym systemem zapisów na szczepienia przeciw COVID-19. Sieć punktów szczepień jest gęsto rozsiana po kraju. Szczepienia dostępne są również w aptekach. To nowe rozwiązanie w Polsce, jednak dobrze znane na Zachodzie. Jest to więc doskonały moment na systemową refleksję, nad tym, jak polski system szczepień rozbudować.