Którą godzinę pracujesz dziś w biurze? Jak często zostajesz po godzinach? „Raz w tygodniu – marzenie ściętej głowy…”. Codziennie! Droga managerko, właśnie zwiększyłaś pięciokrotnie obroty restauracji! Drogi managerze, właśnie potroiłeś zyski firmy! Harujesz dzień za dniem, bo „dobrze płacą” (rozumiem), a w dodatku jako premię otrzymujesz tygodniowy wyjazd na Malediwy. A jeśli Ci powiem: „Nie jedź na te Malediwy! Mam dla Ciebie coś lepszego”. Chcesz wiedzieć, co to?
Korpo-zabawa w Malediwy
Szmaragdowy ocean, drobniutki biały piasek, leżak pod palmami, a na nim – Ty! Któż z nas nie marzy o takim wypoczynku! A jeśli w dodatku funduje Ci go Twoja firma? Wydaje się, że nie może być nic lepszego! Jeszcze wczoraj robiłaś w pracy kolejny ASAP (żeby tylko jeden), a do północy – mając home office – domykałaś ważne projekty… I tak dzień za dniem, tydzień za tygodniem, miesiąc za miesiącem… ale wreszcie finał… i premia – tygodniowy wyjazd na Malediwy. Patrzysz w lustro, te cienie pod oczami nie wyglądają dobrze, ale myślisz: „Pracowałam ciężko przez kilka miesięcy, a teraz wreszcie odpocznę, naładuję akumulatory…”. Szybkie pakowanie (bo wpadł kolejny ASAP), paszport w dłoń cudowny pobyt nad oceanem i… – co – dalej?
Jeszcze tylko tydzień…
Managerko! Podziwiam Cię i to, że pracujesz na najwyższych obrotach! Dobrze zarabiasz, więc Cię to motywuje; poza tym spełniasz się w pracy – w pełni rozumiem! Być może sobie myślisz: „Jeszcze tylko tydzień, dwa tygodnie i odpocznę, odpocznę…”. Tymczasem zarywasz noce, zjada Cię stres, ze zmęczenia źle sypiasz. I jeszcze te przytłaczające upały w mieście… Czujesz, że dzieje się coś złego i myślisz sobie: pójdę do SPA, żeby się zrelaksować! Wybierasz luksusowe SPA, takie jak Studio Sante, bo cenisz sobie komfort, kameralną atmosferę i japońską saunę Ganbanyoku. I nagle okazuje się, że nie potrafisz wyleżeć na leżaku pół godziny, słuchając relaksującej muzyki; że po pięciu minutach przechodzisz z jacuzzi solankowego do jacuzzi krzemowego, bo nie możesz usiedzieć, a na koniec zapominasz wybić zdrowy koktajl zaserwowany w Bistro Sante. Ale w perspektywie tygodniowe wakacje, za które płaci firma, więc będzie lepiej.
Czy tak ma wyglądać Twoje życie?
Sekret sukcesu
Managerko, nie jedź na te cholerne Malediwy. Zadbaj o siebie tu i teraz, dziś i jutro, tydzień po tygodniu. Kto ma o Ciebie zadbać, jeśli sama tego nie zrobisz? Jesteś kobietą sukcesu, sukces firmy jest Twoim sukcesem – to wspaniałe! Ale co z Tobą? Czy tygodniowy wypad zagranicę rozwiąże problem wyczerpanego wielomiesięcznym stresem organizmu? Czy skorzystasz z fantazyjnych atrakcji, jeśli pół tego wyjazdu po prostu… prześpisz w pokoju? Managerko (managerze – bo apeluję również do panów!), sekret Twoich sukcesów nie tkwi wyłącznie w pracy! Ich fundamentem jest Twoje samopoczucie, zdrowie i świeżość umysłu. Jeśli sądzisz, że tygodniowy pobyt na Malediwach ufundowany przez szefa załatwi sprawę, w ogóle nie przychodź do SPA Studio Sante. Ale jeśli chcesz naprawdę odzyskać siły, poczuć, jak stres odpływa w niebyt, zregenerować organizm (i przy okazji pozbyć się wreszcie tych cieni pod oczami, korzystając choćby z lamp kolagenowych w strefie relaksu lub z zabiegów na twarz Yonelle), zacznij w końcu wychodzić z pracy punktualnie. Zarządzasz zasobami ludzkimi? Świetnie, to teraz zarządź sobą tak, by mieć czas na porcję luksusowego relaksu codziennie; no dobrze – co drugi dzień, a nie tylko od święta! Pewnie powiesz: „Niemożliwe!”.
A ja zapytam: „Naprawdę?”
Nieziemski relaks
„Nie mów na szefa swego, możesz mieć gorszego” – znasz to powiedzenie, prawda? A jakim szefem jesteś dla siebie, managerko? Dajesz sobie wolne, by odpocząć czy zrobiłaś z siebie niewolnika? Kiedy ostatnio przeciągnęłaś się w taki sposób, by założyć ręce za głowę? Rozliczasz się przed sobą z godzin pracy czy z efektów? Coś Ci powiem, tak, Tobie, bo właśnie Ty jesteś tytanem pracy! Przyjdź dziś do Studio Sante (ul. Jagiellońska 55A w Warszawie) i skorzystaj z sesji w kapsule floatingowej. Poczuj, czym jest prawdziwa cisza. Zamknij oczy, unosząc się na wodzie. Odetnij się od całego świata. Podczas floatingu unosisz się na wodzie jak w Morzu Martwym, ponieważ woda wypełniająca kapsułę jest bogata w sól (w tym: leczniczą sól EPSOM). Zamykasz oczy, odpływają myśli, znikają obrazy… Twoja świadomość i Twoje ciało odpoczywają, a Twój mózg zaczyna generować odpowiedzialne za kreatywność fale theta. Być może podpowie Ci jutro rano, rozwiązanie problemu, nad którym łamiesz sobie głowę od tygodnia. A jeśli ze zmęczenia zaśniesz w kapsule? Wspaniale! Jedna snu podczas floatingu odpowiada trzem godzinom dobrze przespanym w nocy. I jeszcze bonus: eksplozja endorfin, poczucie błogostanu, większa ochota na seks, obniżenie poziomu hormonów stresu, ulga dla kręgosłupa oraz zmniejszenie intensywności odczuwanego niepokoju o 74%. Wystarczy spróbować, co Ty na to?
Strategia na relaks, strategia na sukces!
Gonitwa myśli, problemy z zasypianiem, nieadekwatnie nerwowe reakcje i stres, który dławi w gardle. Nie czekaj, aż zacznie się to dziać. Nie mów: „Jeszcze tylko ostatni wysiłek i odpocznę”. Nie odpoczniesz, bo nie da się odpocząć, będąc w stanie permanentnego stresu i przemęczenia. To nie zależy od Ciebie, to po prostu fizjologia. Zamknij więc ten komputer, wyłącz telefon i przygotuj… strategię! Dla siebie, dla swojego samopoczucia, dla swojego kręgosłupa, dla swojego umysłu, dla… – dopowiedz sama.
Otwórz kalendarz i zamiast planować kolejne spotkania, wpisz:
Wtorek, godz. 18-22: relaks w Studio Sante – w strefie saun i basenów, po pierwsze – pływanie, a potem: jacuzzi, sauna japońska Ganbanyoku i szmer wody w tężni solankowej; zabieg na twarz Yonelle z witaminą C.
Czwartek, godz. 18.30-21: aquacycling w Studio Sante, masaż balijski (wykonywany przez Balijki), sesja floatingu
Sobota, godz. 18-22:, rytuał wellness Bora Bora i (koniecznie) floating
Wypełnij w ten sposób kalendarz na najbliższy miesiąc w przód. Wygląda nieźle, prawda? I zacznij go realizować – w końcu jesteś ekspertką od planowania i realizowania strategii i trudnych projektów! A jeśli masz jeszcze wątpliwości, pomyśl: Jak długo będziesz czuć się lepiej i pracować wydajniej, zaharowując się co dzień przez pół roku i „w nagrodę” wyjeżdżając na marny tydzień? Jak będziesz się czuć i pracować wydajniej, regenerując się kilka razy w tygodniu tak, jak na to zasługujesz?
Naprawdę chcesz jeszcze jechać na te Malediwy? Studio Sante Uzdrowisko Miejskie zaprasza!
-
Kameralna strefa saun i basenów.
-
Kapsuła floatingowa
-
Masaże orientalne
-
Zabiegi anty-aging na twarz
-
Rrytuały wellness na ciało
-
Diagnostyka i terapie
-
Bistro Sante
Studio Sante Uzdrowisko Miejskie, ul. Jagiellońska 55 A,
00-330 Warszawa + 48 605 130 152+ 48 691 603 611 www.studiosante.pl