Operacja córki Ewy Błaszczyk. Jedna z pacjentek po raz pierwszy zapłakała

Operacja córki Ewy Błaszczyk. Jedna z pacjentek po raz pierwszy zapłakała

Dodano:   /  Zmieniono: 
Od lewej: prof. Morita, prof. Maksymowicz, Ewa Błaszczyk
Od lewej: prof. Morita, prof. Maksymowicz, Ewa Błaszczyk Źródło: Newspix.pl / BOGDAN HRYWNIAK
Lekarze przedstawili pierwsze efekty operacji, które zostały przeprowadzone we wtorek w Olsztynie na osobach pogrążonych w śpiączce - poinformowało Radio ZET.

Współtwórca eksperymentalnej metody wybudzania osób w śpiączce prof. Isao Morita zapowiedział, że uruchomienie wszczepionych podczas operacji stymulatorów ośrodkowego układu nerwowego zaplanowane jest na czwartek. Japończyk przyleciał do Olsztyna, aby osobiśćie pomagać przy zabiegach oraz nadzorować postępy pacjentów. Jak dotąd, wedle zapewnień zespołu medycznego, wszystko przebiega bez zarzutu, a zabiegi wszczepienia stymulatorów nie wywołały żadnych komplikacji.

Pierwsze łzy

Medycy poinformowali o tym, iż jedna z dziewczyn - 24-letnia Agnieszka, po raz pierwszy odkąd zapadła w śpiączkę, płakała. Według słów jej matki, od drugiej w nocy wierciła się, próbowała zerwać z siebie podłączone urządzenia, a nad ranem zapłakała. Dr Monika Barczewska studziła nastroje mówiąc, że płacz dziewczyny mógł być zarówno skutkiem emocji, jak i bólu po operacji. – Trzeba będzie ją obserwować, zobaczymy, czy będzie to powtarzała, czy też nie. Bez wątpienia jest to coś innego, zachowanie, jakiego dotąd pacjentka nie przejawiała – stwierdziła.

Prof. Morita uspokajał, że impuls wysyłany przez stymulatory będzie na tyle delikatny, że nie spowoduje pobudzenia chorych, a tym bardziej nie wywoła bólu. Rodziny zostaną nauczone obsługi urządzenia do sterowania stymulatorem.

Oprócz 24-letniej Agnieszki, operacji poddane zostały także 20-letnia Sylwia i 22-letnia córka Ewy Błaszczyk - Ola, która według relacji pierwszą noc spędziła spokojnie.

Czytaj też:
Pionierska operacja w Olsztynie. Córka Ewy Błaszczyk wyjdzie ze śpiączki?

Źródło: Radio ZET