Radziwiłł broni swojej reformy. „Straszenie likwidacjami szpitali jest absurdem”

Radziwiłł broni swojej reformy. „Straszenie likwidacjami szpitali jest absurdem”

Dodano: 
Szpital, zdjęcie ilustracyjne
Szpital, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia / fot. VILevi
– Nie będzie mniej łóżek i nie będzie mniej szpitali. Zapewniam, że pacjenci z pewnością będą mieli lepiej, a nie gorzej. Straszenie likwidacjami szpitali jest absurdem – mówił na antenie TVP Info minister zdrowia Konstanty Radziwiłł. We wtorek na posiedzeniu rządu nie odbyła się dyskusja o ustawie wprowadzającej tzw. sieć szpitali.

Projekt zakładający utworzenie systemu podstawowego szpitalnego zabezpieczenia (PSZ) świadczeń opieki zdrowotnej miał zostać przedyskutowany podczas ostatniego wtorkowego posiedzenia rządu. Ostatecznie jednak wypadł z porządku obrad. Projekt zakłada utworzenie sieci szpitali. Zakwalifikowanie do niej placówki stanowić będzie gwarancję zawarcia umowy z NFZ, bez konieczności przystępowania do konkursu. Koszty funkcjonowania systemu mają pochłonąć około 91 proc. środków, które obecnie przeznaczone są na leczenie szpitalne.

Minister Konstanty Radziwiłł na antenie TVP Info wyjaśnił, że to on wyszedł z propozycją, by dopiero za tydzień rząd zajął się projektem jego resortu. Jak stwierdził, jego celem było wyjaśnienie do tego czasu niejasności wokół reformy. Takie zgłaszali m.in. posłowie PiS i wicepremier Jarosław Gowin.

Szef resortu zdrowia przekonywał, że pozytywnym efektem wprowadzenia PSZ będzie większe skoncentrowanie na pacjencie. – Nie będzie mniej łóżek i nie będzie mniej szpitali. Zapewniam, że pacjenci z pewnością będą mieli lepiej, a nie gorzej. Straszenie likwidacjami szpitali jest absurdem – stwierdził minister. Jak wyjaśnił, placówki komercyjne będą funkcjonowały na dotychczasowych zasadach, a kontrakty z nimi będą podpisywane po przeprowadzeniu konkursów.

Źródło: TVP Info