Wypalał inicjały na narządach swoich pacjentów. Doświadczony chirurg stanie przed sądem

Wypalał inicjały na narządach swoich pacjentów. Doświadczony chirurg stanie przed sądem

Operacja (zdj. ilustracyjne)
Operacja (zdj. ilustracyjne)Źródło:Fotolia / okrasyuk
Uznany w środowisku specjalista od przeszczepów wątroby miał nietypowy zwyczaj. Na nowych organach swoich pacjentów wypalał zawsze litery „S.B.” Teraz Brytyjczyk odpowie za to przed sądem.

Simon Bramhall to w okolicach Birmingham znany i ceniony ekspert w dziedzinie transplantologii. Ten 53-latek pomógł w trakcie swojej kariery lekarskiej niezliczonej rzeszy pacjentów. Jak przypadkowo ustalili jego koledzy, miał jednak pewną słabość. Na jej trop natrafiono... we wnętrzu byłego pacjenta Bramhalla.

Podczas kolejnej operacji, lekarze dostrzegli niezwykłe ślady w ciele zoperowanej przez Bramhalla osoby. Na wątrobie wyryte były inicjały chirurga. Jak się okazało, oznaczał tak wszystkich operowanych przez siebie ludzi. Wypalał na wątrobie dwie małe literki laserem chirurgicznym. Miało to być coś na wzór podpisu artysty.

Ten nietypowy zwyczaj nie zagrażał zdrowiu pacjentów, a rany wykonane laserem zwykle goiły się samoistnie, nie pozostawiając większych śladów. W jednym przypadku jednak gojenie nie przebiegało tak jak powinno i lekarze odkryli ślady zostawione przez chirurga. Donieśli o tym odpowiednim organom.

Brytyjski medyk został już oskarżony o poważne uszkodzenie ciała pacjentki w lutym 2013 i pacjenta w kwietniu tego samego roku. Po tym jak sprawa ujrzała światło dzienne, został zawieszony przez Uniwersytecki Szpital w Birmingham. W grudniu ma stanąć przed sądem, który może pozbawić go prawa do wykonywania zawodu.

Źródło: Mail Online