Od dziś przestaniesz chodzić po domu w butach

Od dziś przestaniesz chodzić po domu w butach

Dodano: 
Kobieta zrzucająca szpilki po ciężkim dniu
Kobieta zrzucająca szpilki po ciężkim dniu Źródło: Fotolia / Antonioguillem
Po ciężkim dniu często jedyne, na co mamy ochotę to rzucić się na kanapę. Nawet w butach. Jesteśmy leniwi? Owszem. Ale nie to jest największym problemem. Chodząc po domu w butach, narażamy naszych bliskich na utratę zdrowia.

Każdego dnia robimy mnóstwo kroków i przemieszczamy się po mieście. Idziemy do pracy, wchodzimy do autobusu lub metra, przemierzamy biurowe korytarze, kręcimy się po supermarkecie. Nasze buty stykają się z różnymi powierzchniami, a na każdej z nich znajdują się przeróżne zarazki. Zbieramy je przez cały dzień, by wieczorem przynieść wszystkie do swojego domu. Pół biedy, jeśli tuż po wejściu zdejmujemy buty. Problem w tym, że niektórzy z nas tego nie robią. W efekcie chorobotwórcze drobnoustroje roznoszone są po podłodze w całym domu.

Badania przeprowadzone przez dr Charlesa Gerbę, mikrobiologa i profesora na Uniwersytecie w Arizonie, wykazały, że na jednym bucie można znaleźć średnio ponad 400 tys. bakterii. I to tylko na zewnątrz! Wewnątrz buta znajdziemy ich prawie 3 tys. Zespół dr Gerbera wykrył szereg szkodliwych bakterii, w tym Escherichia coli, Klebsiella pneumoniaSerratia ficaria, a każda z nich może prowadzić do niebezpiecznych infekcji.

Czytaj też:
Śmiercionośne bakterie mogą czaić się w zmywarce

„„Mikroby istnieją wszędzie wokół nas i przyczepiają się do powierzchni, z którymi się stykają”” - ostrzega w rozmowie z „Independent” Michael Loughlin, wykładowca z Nottingham Trent University. Loughlin podkreśla jednocześnie, że najniebezpieczniejsze są zwierzęce odchody. Jeśli wdepnęliśmy w nie, powinniśmy bardzo dokładnie wyczyścić buty. Zwykłe bakterie, które znajdują się na butach nie stwarzają tak dużego zagrożenia dla zdrowia, jak te, mogące znajdować się w odchodach ludzi i zwierząt.

Badania wykazały, że czyszczenie butów przy użyciu detergentów zmniejsza liczbę bakterii o 90 proc. Jeśli więc gołym okiem widzisz, że twoje buty są brudne (trudno przecież dostrzec bakterie), czym prędzej porządnie je wyczyść. Pamiętaj też, żeby zawsze zmieniać obuwie po przyjściu do domu. Chociaż proszenie o to gości jest w złym tonie, warto zaryzykować – szczególnie, jeśli w twoim domu są małe dzieci, które często dotykają podłogi palcami, a później wkładają je do ust.