Obalamy największe mity na temat odchudzania

Obalamy największe mity na temat odchudzania

Dodano: 
Odchudzanie
Odchudzanie Źródło: Fotolia / Maksymiv Iurii
Na przestrzeni lat wokół odchudzania narosło wiele mitów. Niektóre z nich powodują, że utrata masy ciała jest utrudniona, inne powodują tycie, ale są też takie, które mogą poważnie szkodzić zdrowiu. Czas rozprawić się z najpopularniejszymi mitami na temat odchudzania.

Odchudzanie wydaje się być dość trudnym i karkołomnym zadaniem. Szczególnie, że nieustannie trafia się na wiele różnych, sprzecznych informacji. Choć nie istnieje jeden, najlepszy i idealny dla wszystkich osób sposób na zrzucenie zbędnych kilogramów, jest kilka mitów, w które wierzy większość z nas i które najwyższy czas obalić.

Mit 1: Kolację należy jeść o godzinie 18:00

Wszystko zależy od tego, o której godzinie idziemy spać. Przyjmuje się, że ostatni posiłek należy jeść 2-3 godziny przed snem, jednak tak naprawdę istotny jest całodzienny bilans kaloryczny, jeśli chodzi o przyrost/spadek masy ciała. Prawdą jest, że niektóre potrawy/produkty obciążają układ trawienny, a co za tym idzie – utrudniają spokojny sen. Tak naprawdę kwestia ostatniego posiłku zależy od naszego żywienia przez cały dzień, przemiany materii oraz produktu, który zamierzamy skonsumować.

– Jeśli ktoś bardzo późno trenuje, nie powinien chwilę później iść spać bez posiłku. Mimo, że zostanie on spożyty tuż przed snem, nie stanie się nic złego, jeśli sięgniemy po zdrową przekąskę. Posiłek po treningu jest ważny, ponieważ pozwala odbudować zasoby energetyczne i doprowadzić do regeneracji uszkodzonych tkanek. Najlepiej zjeść lekkostrawny posiłek np. koktajl (np. mleko roślinne z dodatkiem ulubionych owoców) lub serek wiejski z warzywami i kromką razowego pieczywa – radzi Patrycja Jeziak, dietetyk i trener personalny.

Czytaj też:
Dieta DASH – rewelacyjnie wpływa na serce i pozwala zgubić niechciane kilogramy

Mit 2: Wystarczy się ruszać, żeby schudnąć

Codzienna aktywność fizyczna jest istotna dla zachowania dobrego zdrowia niezależnie od tego, czy się odchudzamy czy też nie. Jeśli jednak zależy nam na redukcji masy ciała, poza ćwiczeniami należy dążyć do deficytu kalorycznego. Uprawianie sportu przy niezdrowej, kalorycznej diecie może uchronić przed tyciem, jednak nie poprawi stanu zdrowia i raczej nie spowoduje spadku masy ciała.

Mit 3: Tylko długi trening gwarantuje utratę masy ciała

Niekoniecznie. W ostatnim czasie coraz popularniejszy staje się trening HIIT, szczególnie dedykowanym osobom, które nie dysponują nadmiarem wolnego czasu. Intensywny trening interwałowy pobudza układ sercowo-naczyniowy i znacznie poprawia spalanie tkanie tłuszczowej. Zasada jest prosta – przez 1 minutę wykonujesz bardzo intensywne ćwiczenia (np. pedałujesz ile sił w nogach), a przez kolejne 2 minuty ćwiczysz powoli (spokojna jazda na rowerze). Cykl należy powtórzyć kilkukrotnie, a cały trening powinien trwać od 10 do 30 minut.

– Utratę masy ciała gwarantuje tylko ujemny bilans kaloryczny i o dziwo (dla niektórych) wcale nie trzeba ćwiczyć, żeby schudnąć. Odpowiednio ułożona dieta, która zapewni nam ujemny bilans kaloryczny spowoduje, że zaczniemy chudnąć. Nie rezygnujmy jednak z ćwiczeń, gdyż piękna, umięśniona sylwetka jest efektem połączenia odpowiedniej diety z treningiem – sugeruje ekspert.

Mit 4: Owoce można jeść bez ograniczeń

Owoce są przede wszystkim źródłem witamin i cennych składników mineralnych, bogate w błonnik, który sprzyja odchudzaniu. Należy jednak spożywać je z umiarem, gdyż są źródłem fruktozy (cukier naturalnie występujący w owocach, jednak to nadal cukier, który w nadmiernej ilości sprzyja nadwadze). Mogą stanowić zdrową przekąskę, ale nie powinny być „zapychaczem”, którym ratujemy się, gdy dopadnie nas głód. Owoców, po które możemy sięgać podczas redukcji masy ciała jest jednak całe mnóstwo.

Patrycja Jeziak zachęca, by włączyć do diety owoce jagodowe. – Truskawki, poziomki, maliny, jeżyny, borówki, jagody, porzeczki czyli tzw. Superfoods, są jednym z lepszych źródeł przeciwutleniaczy (chronią organizm przed wolnymi rodnikami i zapobiegają starzeniu się), mają niski indeks glikemiczny i mogą je jeść nawet osoby chorujące na cukrzycę. Na uwagę zasługują też inne owoce. Jabłka są niskokaloryczne, zawierają porcję witamin i antyoksydantów, a także potężną dawkę błonnika, który poprawia przemianę materii. Awokado – jedno z najzdrowszych źródeł dobrych tłuszczów (które sprzyjają odchudzaniu), olej z awokado to bogactwo witaminy E, która nazywana jest witaminą młodości. Śliwki natomiast zawierają witaminy młodości (A, C i E). Regulują trawienie i zapobiegają zaparciom, pektyny w nich zawarte chronią także jelito grube przed nowotworami i obniżają poziom cholesterolu we krwi – wylicza dietetyk.

Czytaj też:
Waga przestała spadać? Spokojnie! 8 sztuczek do wypróbowania

Mit 5: Brzuszki pozwolą spalić tłuszcz na brzuchu

Nie da się wyszczuplić konkretnej partii ciała tak po prostu. Można wyrzeźbić mięśnie w danym obszarze, ale spalanie tkanki tłuszczowej jest skomplikowanym zadaniem. Owszem, właściwie wykonywane „brzuszki” pomogą wzmocnić mięśnie brzucha i zaznaczyć ich obecność, ale co z tego, skoro wciąż będą ukryte pod fałdą tłuszczu?

– Żeby cieszyć się „sześciopakiem” na brzuchu konieczne jest wcześniejsze spalenie tłuszczu, a w tym pomóc może odpowiednia dieta, zakładająca deficyt kaloryczny i trening angażujący do pracy wszystkie partie mięśniowe – zapewnia Patrycja Jeziak.

Mit 6: Od ziemniaków się tyje

Ziemniaki same w sobie nie są tuczące. Wszystko zależy jednak od tego, w jaki sposób je przyrządzimy z czym podamy. Obecność tłuszczu i kalorycznych sosów sprawi, że faktycznie staną się bombą kaloryczną. Nie warto z nich rezygnować, ponieważ zawierają mnóstwo składników odżywczych. Jedyne, na co musimy uważać, to to, by nie zestawiać ich z tuczącymi lub niezdrowymi dodatkami.

Czytaj też:
5 wieczornych i nocnych nawyków, które powodują tycie

Mit 7: Produkty „light” można jeść bez ograniczeń

Produkty „light” najczęściej zawierają minimalną ilość cukru lub tłuszczu. Trzeba jednak pamiętać, że oba składniki muszą być czymś zastąpione, by smak produktu pozostał zadowalający. Najczęściej są to sztuczne słodziki, które wcale nie sprzyjają odchudzaniu, uzależniają, zwiększają apetyt, a nawet mogą wywoływać choroby. Tłuszcze natomiast są niezbędne w codziennej diecie. Trzeba je ograniczać, a nie zupełnie eliminować. Zdrowe tłuszcze (np. kwas omega-3) są jak najbardziej wskazane, także w diecie redukcyjnej.


Mit 8: Wypadanie włosów jest normalne podczas odchudzania

Wypadanie włosów w trakcie redukcji masy ciała jest sygnałem, że doszło do niedoborów. Oznacza to, że odchudzamy się w niewłaściwy sposób.

– Wypadanie włosów może być spowodowane niedoborem białka i aminokwasów, co przekłada się na niewystarczającą ilość witaminy A. Oprócz tego do nadmiernego wypadania włosów przyczynia się niedobór cynku, żelaza i magnezu. Nie możemy też zapominać, że włosy wypadają również gdy jesteśmy poddani przewlekłemu stresowi. Produkty, które sprzyjają pięknym, mocnym i lśniącym włosom to: wątróbka, szpinak, jaja, sałata, banany, mleko, tran, natka pietruszki, owoce jagodowe, papryka, oleje roślinne tłoczone na zimno, zielony groszek – wyjaśnia dietetyk i trener personalny, Patrycja Jeziak.

Czytaj też:
Dieta 1000 kalorii pozwala sporo schudnąć. Jak uniknąć efektu jo-jo?