Mielno wprowadza częściową prohibicję. Władze miasta nie chcą „polskiej Ibizy”

Mielno wprowadza częściową prohibicję. Władze miasta nie chcą „polskiej Ibizy”

Mielno. Ulica Nadbrzeżna
Mielno. Ulica Nadbrzeżna Źródło: Wikimedia Commons / Kvikk
Radni z Mielna postanowili skorzystać z możliwości oferowanych przez przyjętą na początku roku ustawę ograniczają sprzedaż alkoholu. Jak wyjaśniają, chcą w ten sposób zmienić „kulturę picia alkoholu” w mieście.

Uchwałę o zakazie sprzedaży alkoholu w godzinach 23:00 - 6:00 radni Mielna przyjęli bez głosów sprzeciwu jeszcze w kwietniu. Informowała o tym regionalna „Wyborcza”. Nowe prawo czeka już jedynie na akceptacjęze strony wojewody zachodniopomorskiego i opublikowanie go w Dzienniku Urzędowym Województwa Zachodniopomorskiego.

Jak podkreślają radni, zakaz ma obowiązywać przez cały rok, a nie tylko w sezonie letnim. Przyznają jednak, że to właśnie „wizerunek polskiej Ibizy”, czyli najbardziej imprezowego miasta nad polskim Bałtykiem, skłonił ich do podjęcia wspomnianych kroków. W rozmowie z szczecińską „Wyborczą” przekonują, że turystyka rodzinna będzie dla Mielna lepszym rozwiązaniem.

Określona reputacja Mielna, która co roku przyciąga właśnie w to miejsce tysiące turystów, jest dla radnych nie tylko niepotrzebna, ale wręcz szkodliwa. Ograniczeniem możliwości zakupu alkoholu chcą zwiększyć bezpieczeństwo w mieście i doprowadzić do „zmiany kultury picia alkoholu”. Oczywiście napoje alkoholowe nadal będzie można nabyć w otwartych całą noc klubach i restauracjach.

Na co pozwala znowelizowana ustawa?

W myśl art. 12 ust. 2 ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, rada gminy może ustalić maksymalną liczbę zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych również dla poszczególnych jednostek pomocniczych gminy (np. sołectw, dzielnic lub osiedli). Rada gminy jest ponadto uprawniona do wprowadzenia ograniczenia w zakresie nocnej sprzedaży napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży. Ograniczenia te mogą dotyczyć sprzedaży prowadzonej między godziną 22.00 a 6.00

Nowelizacja ustawy wprowadza również zakaz picia alkoholu w miejscach publicznych, za wyjątkiem miejsc, które są do tego przeznaczone. Obecnie taki zakaz obowiązywał w konkretnych miejscach, m.in. na ulicach, placach, w parkach, a więc ustawodawca zaostrzył obowiązujące dotąd przepisy. Zaostrzono także przepisy dotyczące sprzedaży alkoholu podczas imprez masowych. Wysokoprocentowe napoje mogą być sprzedawane jedynie dla osób czy firm posiadających jednorazowe zezwolenie.

Czytaj też:
Picie alkoholu na warszawskich bulwarach będzie legalne. Jest jeden haczyk

Źródło: Gazeta Wyborcza