Chłopiec upadł głową na metalowy szpikulec do szaszłyków. Lekarze mówią o cudzie

Chłopiec upadł głową na metalowy szpikulec do szaszłyków. Lekarze mówią o cudzie

Xavier Cunningham w szpitalu
Xavier Cunningham w szpitalu Źródło: Facebook / Malachi O'Brien
O dużym szczęściu może mówić Xavier Cunningham ze stanu Missouri. Chłopiec upadł głową na metalowy szpikulec do szaszłyków. Ostry przedmiot wbił się w twarz 10-latka i przeszył ją na wylot.

Jak podaje „The Kansas City Star”, Xavier Cunningham ma 10 lat i mieszka w Harrisonville w stanie Missouri. W ostatnią sobotę chłopiec podczas zabawy wszedł na drzewo rosnące przy domu. Wówczas został zaatakowany przez osy. Przestraszony 10-latek spadł z drzewa wprost na znajdujący się w trawie metalowy szpikulec do szaszłyków. Ostry przedmiot wprawdzie wbił się w twarz Xaviera i przeszedł drugą stroną głowy, ale szczęśliwie ominął oko oraz główne naczynia krwionośne.

facebook

Skomplikowany zabieg

Świadkiem zdarzenia była matka chłopca, która słysząc krzyk syna, przybiegła mu na pomoc. Kobieta wezwała ratowników, którzy przewieźli 10-latka do szpitala. Lekarze jako cud ocenili fakt, że Xavierowi w gruncie rzeczy nic się nie stało. Zespół medyczny przeprowadził skomplikowany zabieg wyciągania szpikulca co było o tyle trudne, że patyk miał kwadratowe zakończenie z ostrymi krawędziami.

facebook

Koji Ebersole, który koordynował zabieg, ocenił, że sytuacja, gdy w takim przypadku nie dochodzi do poważnych uszkodzeń narządów, zdarza się raz na milion. Ocenił także, że rehabilitacja Xaviera przebiega prawidłowo i ma on szansę na pełne wyzdrowienie.

Czytaj też:
W jej głowę wbiła się szpada. Zbigniew Hołdys prosi o pomoc dla aktorki

Źródło: The Kansas City Star