Pracownicy kostnicy kradli gałki oczne. Policja zatrzymała cztery osoby

Pracownicy kostnicy kradli gałki oczne. Policja zatrzymała cztery osoby

Nożyczki chirurgiczne
Nożyczki chirurgiczne Źródło:Fotolia / Ratthaphon Bunmi
W centralnej cześci Chin zatrzymano czterech mężczyzn podejrzewanych o handel organami. Jak informuje „South China Morning Post”, wpadli po kradzieży gałek ocznych.

We wtorek 30 października lekarze ze Szpitala Ludowego w Ningxiang stwierdzili zgon jednego z pacjentów. Mężczyzna zmarł z powodu niewydolności organów. Kiedy później tego samego dnia siostra nieboszczyka przyszła odebrać ciało, natrafiła na przerażający widok. Stwierdziła, że jej bratu ktoś wyłupił oczy.

„W lewe oko włożono wacik, a z prawego nawet nie wyjęto wziernika, który posłużył im do otwarcia oczodołu. Jego gałki oczne zabrano” – pisała oburzona kobieta w mediach społecznościowych. „Jest mi niezwykle przykro. To zbyt makabryczne” – dodawała.

Do środy 31 października 30-osobowy zespół policyjny dokonał czterech aresztowań. Wszyscy zatrzymani zostali oskarżeni o zbezczeszczenie zwłok. Niektórzy pracowali w kostnicy szpitala Ningxiang. Trzech podejrzanych uciekło aż 240 kilometrów od miejsca popełnienia przestępstwa. – Wstępne śledztwo pokazuje, że mogli w zmowie handlować organami – przekazało źródło z lokalnej policji.

Władze szpitala rozpoczęły negocjacje z rodziną zmarłego co do wysokości zadośćuczynienia. W Chinach co oku na przeszczepy oka oczekuje około 300 tys. pacjentów, tymczasem ze względu na brak dostępnych organów, przeprowadza się jedynie około 10 tys. operacji.

Czytaj też:
Różowy kościół. Nowatorskie podejście zaprezentowane w Chinach

Źródło: South China Morning Post