Dwulatek zaraził się bakterią w mini zoo. Zmarł w szpitalu

Dwulatek zaraził się bakterią w mini zoo. Zmarł w szpitalu

Mini zoo, zdjęcie ilustracyjne
Mini zoo, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pexels / Tetyana Kovyrina
Mini zoo było jedną z atrakcji jarmarku organizowanego na terenie Kalifornii. Obiekt został jednak zamknięty po tym, jak u kilkorga dzieci odwiedzających wcześniej zwierzęta wykryto bakterię E.coli. W najcięższym stanie do szpitala trafił dwulatek, którego nie udało się uratować.

Jak podaje NBC News, mini zoo zostało utworzone na terenie San Diego County Fair, czyli jarmarku odwiedzanego w Kalifornii przez niemal milion osób. Zagroda ze zwierzętami została zamknięta dla ludzi z zewnątrz po tym, jak u czworga dzieci wykryto obecność bakterii E. Coli. Chłopiec, który trafił do szpitala w ubiegły piątek, zmarł w poniedziałek 1 lipca. Służby rozpoczęły już śledztwo, a do tej pory udało się ustalić, że wszystkie zarażone dzieci przebywały na terenie jarmarku od 8 do 15 czerwca, a pierwsze objawy choroby pojawiły się u nich między 10 a 16 czerwca. „Wszystkie te dzieci odwiedziły odwiedziły zagrody ze zwierzętami i mini zoo lub miały inny kontakt ze zwierzętami na San Diego Fair”– przekazali śledczy.

Służby odpowiedzialne za dochodzenie wciąż nie wiedzą, w jaki konkretnie sposób dzieci zaraziły się bakterią. Wykluczono już zarażenie poprzez spożycie określonych pokarmów, ponieważ u małoletnich wykryto pałeczkę E.coli produkującą toksynę Shiga, a która przedostaje się do organizmu najczęściej poprzez ludzkie lub zwierzęce odchody.

Czytaj też:
Krokodyle zaatakowały 2-letnią dziewczynkę. „Ojciec znalazł samą czaszkę”

Źródło: NBC News