Amerykanka udawała lekarkę? Mogła doprowadzić do śmierci ponad stu dzieci

Amerykanka udawała lekarkę? Mogła doprowadzić do śmierci ponad stu dzieci

Renee Bach
Renee Bach Źródło: YouTube
Dziesięć lat temu 18-letnia Renee Bach opuściła dom rodzinny w amerykańskim stanie Wirginia, aby założyć organizację charytatywną „Serving His Children” pomagającą dzieciom w Ugandzie. Założyła też blog, gdzie opisywała przypadki chorób dzieci, z którymi się zmierzała. Problem w tym, że kobieta jest absolwentką liceum i nie ma żadnego wykształcenia medycznego. Z dokumentów sądowych wynika, że mogła przyczynić się do śmierci ponad 100 dzieci.

Z dokumentów sądowych wynika, że w latach 2010-2015 Renee Bach przyjęła w swoim „szpitalu” ponad 940 poważnie niedożywionych dzieci. 105 z nich zmarło. Teraz Bach pozwana jest przed sądem w Ugandzie przez grupę o nazwie Women's Probono Initiative oraz dwie matki: Gimbo Brendy i Kakai Annet. Była wolontariuszka jej organizacji zeznała, że Bach czasami nie czekała na pacjentów, a sama wychodziła do ludzi, pytać, czy nie potrzebują pomocy medycznej. – Szukała najbardziej chorych dzieci i przekonywała ich matki, aby „uciekły” z nią do jej ośrodka, gdzie ich dzieci mogą być leczone nie czekając na to, aż przyjmą je rządowe szpitale – powiedziała Laverty.

W wyniku wielu skarg, służby w 2015 roku w końcu zamknęły ośrodek, w którym „leczyła” Bach. Jednak kobieta zawiązała później współpracę z innym ośrodkiem zdrowia w dzielnicy Mayuge. Znajdował się tam nawet znak jej organizacji. Mimo tego, że na blogu kobieta pokazywała zdjęcia z przeprowadzania transfuzji krwi, czy podawania kroplówki, nikt nie przeprowadził żadnego dochodzenia w tej sprawie.

Primah Kwagala, prawniczka, która reprezentuje kobiety, które pozwały Amerykankę, mówi, że nie zdawały sobie one sprawy z tego, że Bach nie jest prawdziwym lekarzem. – Tu jest mowa o kobietach, które nie potrafią czytać i pisać. Jeżeli jesteś białą kobietą, która mówi po angielsku, nosisz na szyi stetoskop, a miejscowi zwracają się do ciebie „musawo”, co oznacza lekarza w ich języku, to wszyscy uwierzą w to, że nim jesteś – podkreśliła.

W czerwcu Bach i jej adwokat David Gibbs III po raz pierwszy odnieśli się publicznie do zarzutów w wywiadzie dla FOX News. – Pomagałam zespołom medycznym w sytuacjach kryzysowych, ale nigdy sama nie leczyłam dzieci i nie zakładałam żadnego fartucha. To trudne dla mnie zarzuty – stwierdziła. Gibbs powtórzył jej słowa, dodając, że jej klientka zapewnia „”wysokiej jakości opiekę zgodną z krajowymi wytycznymi i pod nadzorem Ministerstwa Zdrowia w Ugandzie„.

Amerykanka ma usiąść na ławie oskarżonych w styczniu 2020 roku.

Czytaj też:
Bella Thorne w osobistym wpisie. „Byłam molestowana przez całe życie”

Źródło: NBC News, NPR, ABC News