Szubienica stojąca w poprzek ulicy prowadzącej do festiwalowych budynków. Na niej cztery sznury z zawiązanymi pętlami i czterech aktywistów, którym oplatają szyje. Cała czwórka stoi na grubych bryłach lodu, które zmniejszają się z każdą sekundą. Jeżeli jeszcze się nie domyślacie - to sposób na zwrócenie uwagi na zapowiadany przez naukowców kryzys klimatyczny.
Mniej uważnych przechodniów o celu demonstracji informują ustawione w pobliżu szubienicy tablice z hasłami. „Obudź się, zanim wyginiesz” - głosi jedna z nich. Jak podkreślają organizatorzy protestu w rozmowie z trójmiejską „Wyborczą”, ich celem jest zwrócenie uwagi na „śmiertelne niebezpieczeństwo dla ludzkości”. Podkreślają potrzebę stosowania wyrazistych środków ze względu na krytyczny poziom zagrożenia ekologicznego. Dodają, że do ich akcji przyłączyli się studenci szkół filmowych.
Szubienicę zdemontowano tego samego dnia, w którym stanęła na gdyńskiej ulicy. Happening nie był w pełni oryginalnym pomysłem. Podobne wydarzenie miało już miejsce choćby w niemieckiej Kolonii.
Czytaj też:
Greenpeace znów blokuje dostawę węgla w Gdańsku. Aktywiści weszli na dźwigiCzytaj też:
Płoną lasy Amazonii. Aktywiści krytykują prezydenta Bolsonaro i wzywają do reakcji