Reumatoidalne zapalenie stawów – czy konieczna jest specjalna dieta?

Reumatoidalne zapalenie stawów – czy konieczna jest specjalna dieta?

Dodano: 
Świeże warzywa
Świeże warzywaŹródło:Fotolia / Autor: merc67
W wielu badaniach podkreślono korzyści zdrowotne, jakie może przynieść dieta roślinna. Teraz nowe badania ujawniają, dlaczego może być pomocna osobom z reumatoidalnym zapaleniem stawów.

Nowy przegląd, który ukazał się w czasopiśmie Frontiers in Nutrition pokazuje, że przestrzeganie diety opartej na roślinach może być dobrym sposobem na radzenie sobie z tą chorobą, ponieważ wywołuje pewne zmiany biologiczne.

Czytaj też:
Czym jest peganizm i czy pozwala schudnąć?

„Objawy mogą ulec poprawie lub nawet zniknąć”

W przeglądzie przeprowadzonym przez specjalistów z Waszyngtonu przeanalizowano najnowsze badania, w których zaobserwowano wpływ diety na mechanizmy biologiczne odgrywające istotną rolę w przebiegu reumatoidalnego zapalenia stawów.

Stwierdzono, że diety roślinne prowadzą do konkretnych zmian, które mogą pomóc złagodzić objawy tego stanu. Jednym z kluczowych sposobów, w jaki diety roślinne mogą być pomocne, jest zmniejszenie poziomu stanu zapalnego. Autorzy przeglądu cytują badanie z 2015 r.,które wykazało, że uczestnicy, którzy spożywali pokarmy roślinne przez 2 miesiące, mieli mniejszy poziom stanu zapalnego niż ci, którzy jedli pożywienie bogate w tłuszcz i zawierające więcej produktów pochodzenia zwierzęcego.

Zespół zauważył również, że dodatkowe badania wykazały związek między dietą bogatą w tłuszcze i przetworzone mięso a wzrostem markerów stanu zapalnego. Jednym z tych markerów jest białko C-reaktywne obecne we krwi i reagujące na stany zapalne. Ponadto przestrzeganie diet opartych na roślinach lub diet o wysokiej podaży błonnika ma związek z niższymi poziomami białka C-reaktywnego.

Kolejnym badaniem, które uwzględnił przegląd było randomizowane badanie kliniczne. Wykazało ono, że po 4-tygodniowym okresie na diecie wegańskiej o niskiej zawartości tłuszczu osoby z umiarkowanym do ciężkiego reumatoidalnym zapaleniem stawów zauważyły ​​znaczną poprawę objawów, w tym bólu i sztywności stawów, tkliwości i obrzęku.

Osoby z reumatoidalnym zapaleniem stawów mogą również odnieść korzyść z utraty wagi. Według badania z 2018 r. osoby z nadwagą i reumatoidalnym zapaleniem stawów, które zrzuciły ponad 5 kilogramów, trzy razy częściej doświadczyły poprawy objawów w porównaniu z osobami, które nie straciły na wadze.

Czytaj też:
Dieta wegetariańska może zwiększać ryzyko udaru mózgu?

Bakterie w jelitach bardzo ważne w RZS?

Autorzy przeglądu wyjaśniają, że diety wegetariańskie i wegańskie rzeczywiście wydają się być pomocne w odchudzaniu bardziej niż jakikolwiek inny rodzaj diety. Ponadto diety roślinne również wydają się mieć korzystny wpływ na dobre bakterie jelitowe, ponieważ zapewniają wysoką podaż błonnika, a to, jak wykazały badania, wpływa na skład mikrobiomu jelitowego.

Diety oparte na roślinach wydają się zwiększać różnorodność bakteryjną w jelitach, co może pomóc osobom z reumatoidalnym zapaleniem stawów właśnie dlatego, że mają tendencję do braku tej różnorodności bakteryjnej. Badacze, którzy przeprowadzili przegląd sugerują, że potrzebne są dalsze badania nad korzyściami, jakie dieta roślinna może zapewnić osobom cierpiącym na zapalne stany autoimmunologiczne, a także na leżące u ich podstaw mechanizmy.

Jednak zauważają, że pojawiające się jak dotąd dowody sugerują, że spożywanie większej ilości owoców, warzyw, produktów pełnoziarnistych i roślin strączkowych może rzeczywiście przynieść korzyść osobom z reumatoidalnym zapaleniem stawów.

Czytaj też:
Dieta wegańska – godna pochwały, ale niesie pewne niebezpieczeństwa
Pomidory
Zgodnie z informacjami podanymi przez Bastyr University pomidory tracą dużo witaminy C podczas gotowania. Jednak badanie z 2002 r. opublikowane w Journal of Agriculture and Food Chemistry wykazało, że gotowane pomidory mają znacznie wyższy poziom likopenu niż surowe, prawdopodobnie dlatego, że ciepło pomaga rozbić grube ściany komórkowe, które zawierają wiele ważnych składników odżywczych. Warto to odnotować, ponieważ likopen jest jednym z najsilniejszych dostępnych przeciwutleniaczy, a ponadto jest powiązany z niższym ryzykiem wielu chorób przewlekłych, takich jak choroby układu sercowo-naczyniowego i nowotwory. Jeśli chodzi o sposób ich przyrządzania, likopen jest lepiej wchłaniany przez organizm, gdy jest spożywany ze zdrowym tłuszczem, więc skrop pieczone pomidory oliwą z pierwszego tłoczenia.

Szparagi
Szparagi są pełne witamin A, C i E pomocnych w walce z rakiem, a badanie z 2009 roku opublikowane w International Journal of Food Science & Technology wykazało, że gotowanie zwiększyło ich aktywność przeciwutleniającą o 16-25 procent. Tymczasem inne badanie z 2009 r. opublikowane w International Journal of Molecular Sciences wykazało, że gotowanie szparagów zwiększa poziom kwasu fenolowego, który pomaga obniżyć ryzyko raka. Pamiętaj, że witaminy A i E są rozpuszczalne w tłuszczach, co oznacza, że ​​stają się one łatwiejsze do przyswojenia przez organizm, gdy są połączone z tłuszczem. Dlatego powinieneś rozważyć podanie szparagów skropionych oliwą z oliwek lub posypanych np. pestkami słonecznika.

Szpinak
Czy zauważyłeś, jak te ciemnozielone liście kurczą się podczas gotowania? Oznacza to, że prawdopodobnie zjesz ich więcej, a spożywanie większej ilości szpinaku oznacza, że ​​dostarczysz swojemu organizmowi więcej składników odżywczych. Ale to nie wszystko! Badanie z 2005 r. opisane w Journal of Agricultural and Food Chemistry wykazało, że gotowanie szpinaku na parze może zmniejszyć ilość kwasu szczawiowego w tym warzywie. Ten kwas zakłóca wchłanianie żelaza i wapnia przez organizm nawet o 53 procent. Ponadto badania wykazały, że gotowanie na parze szpinaku zapewnia utrzymanie dobrego poziomu kwasu foliowego oraz witaminy B, która nie tylko odgrywa rolę w wytwarzaniu DNA, ale może również zmniejszać ryzyko wystąpienia różnych rodzajów raka.

Seler naciowy
Zanim schrupiesz gałązkę selera, przeczytaj to. Zgodnie z wynikami badania z 2009 roku opisanymi w Journal of Food Science seler staje się zdrowszy po ugotowaniu. Należy jednak pamiętać, że jego właściwości przeciwutleniające wzrosły tylko w wyniku niektórych metod gotowania, w tym w mikrofalówce, a także po ugotowaniu pod ciśnieniem, opiekaniu, smażeniu i pieczeniu. Po zwykłym ugotowaniu warzywa te faktycznie straciły 14 procent przeciwutleniaczy.

Marchew
Beta-karoten to substancja zwana również karotenoidem, którą organizm przekształca w witaminę A. Ta z kolei odgrywa kluczową rolę we wzroście kości, poprawia widzenie i utrzymuje układ odpornościowy w doskonałej formie. Jest również odpowiedzialna za nadanie marchewce pomarańczowego odcienia, a badanie z 2000 r. opublikowane w Journal of Agricultural and Food Chemistry wykazało, że gotowanie tego warzywa podnosi jego poziom beta-karotenu. A to nie wszystko. Kolejne badanie z 2009 r. opisane w Journal of Food Science wykazało, że gotowanie marchewki ze skórką może potroić jej ogólną moc przeciwutleniającą. Postąpisz dobrze, jeżeli zdecydujesz się ją upiec lub ugotować, ale zrezygnuj z przyrządzania jej na patelni. Taka metoda zmniejsza poziom karotenoidów o 13 procent. Ponadto, biorąc pod uwagę, że badanie z 2003 r. opisane w International Journal for Vitamin and Nutrition Research wykazało znacznie wyższy poziom składników odżywczych w marchewkach gotowanych z niewielką ilością wody.

Jarmuż
Jeśli zjedzenie sałatki z surowego jarmużu nie brzmi dla ciebie apetycznie, możesz odetchnąć z ulgą. Ta roślina ma sporo zalet po ugotowaniu. Według Harvard School of Public Health surowy jarmuż zawiera izotiocyjaniany, które uniemożliwiają organizmowi wykorzystanie jodu potrzebnego do funkcjonowania tarczycy (co pomaga regulować metabolizm). Jednak gotowanie tego warzywa dezaktywuje enzymy, które wywołują ten potencjalnie szkodliwy efekt. Właśnie dlatego Harvard School of Public Health zaleca obróbkę jarmużu na parze, co pomoże ci uniknąć tego problemu, jednocześnie minimalizując utratę antyoksydantów.

Bakłażan
Z pewnością częściej spożywasz bakłażana po obróbce termicznej, niż na surowo, ale oto dodatkowa zachęta do pieczenia tego warzywa. Badanie z 2007 r. opisane w Nutrition Research wykazało, że obróbka bakłażana na parze pozwala związać jego składniki z kwasami żółciowymi, przez co ułatwia wątrobie rozkład cholesterolu i zmniejszenie jego stężenia w krwiobiegu. Ale nie wszystkie metody gotowania są takie same, jeśli chodzi o bakłażana. Jedno z badań z 2016 r. opisane w Food Chemistry wykazało, że po grillowaniu warzywa te zatrzymywały większe ilości kwasu chlorogenowego, który spowalnia uwalnianie glukozy do krwiobiegu (potencjalnie obniżając ciśnienie krwi i ryzyko cukrzycy). Z drugiej strony, gdy bakłażan był gotowany, zachowywał więcej przeciwutleniacza, delfinidyny. Warto również wspomnieć, że surowy bakłażan zawiera toksynę solaninę, chociaż byłoby trzeba spożyć go dużo, aby doświadczyć jej działania na układ pokarmowy.

Źródło: medicalnewstoday.com