Austria. 31-latka uciekła ze szpitala. Podejrzewano, że ma koronawirusa

Austria. 31-latka uciekła ze szpitala. Podejrzewano, że ma koronawirusa

Szpital, zdj. ilustracyjne
Szpital, zdj. ilustracyjne Źródło:Fotolia / spotmatikphoto
31-latka uciekła ze szpitala w Salzburgu. Kobieta była trzymana w izolacji, ponieważ lekarze podejrzewali, że jest zarażona koronawirusem.

W styczniu 31-letnia kobieta z Austrii odwiedziła Tajwan i Nową Zelandię. W trakcie lotu powrotnego pojawiły się u niej problemy zdrowotne, a dokładniej trudności z oddychaniem. Dolegliwości nie ustępowały przez kilka dni, dlatego kobieta zgłosiła się do szpitala w Salzburgu. Trafiła do izolatki. Lekarze podejrzewali, że może mieć koronawirusa. Wykluczono możliwość zachorowania na grypę. Pobrano od kobiety wymaz z gardła, który wysłano do laboratorium w Wiedniu. W nocy z wtorku na środę 5 lutego 31-latka uciekła ze szpitala. Wyniki jej badań nie są jeszcze znane. Zgodnie z ustawą o epidemii urząd ds. porządku publicznego z Salzburga zalecił pilne poszukiwania kobiety do czasu, gdy jej sytuacja chorobowa nie zostanie ostatecznie wyjaśniona.

Czym jest koronawirus?

Liczba zachorowań na  2019-nCoV, który miał swój początek w chińskim mieście Wuhan, lawinowo rośnie. Choroba rozprzestrzeniła się do kilkunastu krajów. Przypadki zachorowań odnotowano m.in. w Tajlandii, Japonii, Korei Południowej, na Tajwanie, w Nepalu, Wietnamie, Arabii Saudyjskiej, Singapurze, Stanach Zjednoczonych i Australii, Francji i Niemiec. Według najnowszych informacji dotychczas z powodu nowego koronawirusa zmarło 490 osób w Chinach, jedna na Filipinach i jedna w Hongkongu. 44-letni Chińczyk to pierwsza ofiara śmiertelna poza kontynentalnymi Chinami. W niedzielę wieczorem liczba zdiagnozowanych przypadków w Chinach wynosiła ponad 17 tysięcy. W porównaniu do poprzedniego dnia wzrosła o ponad 2800 osób, czyli blisko 20 proc.

WHO ogłosiła międzynarodowy stan zagrożenia zdrowia publicznego

Dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia Tedros Adhanom zaznaczył, że WHO wierzy w zdolność Chin do kontrolowania wybuchu epidemii. Przedstawiciel WHO dodał, że docenia działania Chin i wprowadzenie środków nadzwyczajnych mimo szczególnych kosztów zarówno ekonomicznych, jak i społecznych. – Nasze największe obawy dotyczą krajów ze słabsza służbą zdrowia, które są niedostatecznie przygotowane, by sobie poradzić. Wszyscy musimy teraz działać razem, aby ograniczyć dalsze rozprzestrzenianie się koronawirusa. Wesprzemy te kraje, które potrzebują pomocy – zapewnił.

Organizacja postanowiła ogłosić stan globalnego zagrożenia zdrowia publicznego z powodu rozprzestrzeniania się poza granicami Chin. – W 18 krajach poza Chinami odnotowano 98 przypadków zarażenia wirusem. Do ośmiu z nich doszło poprzez kontakty międzyludzkie. Warto podkreślić, że poza Chinami na razie nie ma żadnych przypadków śmiertelnych.

Czytaj też:
Poznań. Pacjent zgłosił się do szpitala. Podejrzewał, że ma koronawirusa